BBC o londyńskim klubie samotnych kobiet. Liczba członkiń robi wrażenie

The London Lonely Girls Club założyła na Facebooku w 2018 roku 26-letnia dziś Holly Cooke. Angielka - której historię przytacza BBC - czuła się samotna w Londynie, gdy przeprowadziła się tu ze Stoke-on-Trent.

Założycielka grupy przekazała, że na początku 2022 r. klub miał już 10 tys. członkiń, ale prawdziwy "boom" nastąpił przez kolejne 12 miesięcy. W ciągu zaledwie roku liczba kobiet w grupie wzrosła bowiem o 20 tys. i dziś wynosi 31 tys.

"Londyn jest tak wielki, że jest tu sporo miejsca na bycie samotnym" - komentuje 26-latka.  Zapytana o to, jak wpadła na pomysł założenia grupy odpowiedziała, że "nie mogła znaleźć odpowiedniego narzędzia do szukania znajomych".

"Szukałam w Google i za pośrednictwem appek takich jak Bumble BFF. To było dość intensywne i przerażające doświadczenie" - wspomina. To właśnie wtedy pojawiła się w jej głowie myśl, aby stworzyć społeczność na Facebooku.

Dziś - wraz z wolontariuszkami - organizuje co miesiąc od czterech do sześciu wydarzeń, które obejmują wspólne pikniki, brunche, wieczorki gier planszowych czy wyjścia do pubów. Wydarzenia są otwarte dla kobiet w każdym wieku, ale przede wszystkim korzystają z nich młode mieszkanki stolicy.

Według raportu opublikowanego w grudniu przez Campaign to End Loneliness, nawet 1 na 12 londyńczyków jest dotknięty "ekstremalną formą samotności". Uważa się, że pandemia koronawirusa i towarzyszące jej lockdowny dodatkowo pogłębiły istniejący już problem.