Awaryjne lądowanie samolotu easyJet. Dym w kokpicie
Lot o numerze EZY7123 wystartował w środę (5 grudnia) z Liverpoolu tuż po godz. 16:30. Lądowanie w Hiszpanii było zaplanowane na godz. 20:15 czasu środkowoeuropejskiego - informuje Bristolpost.co.uk.
Jednak wkrótce po starcie piloci zgłosili "stan wyjątkowy", w związku z czym zadecydowano, że samolot zostanie przekierowany do Bristolu.
Maszyna wylądowała bezpiecznie i nikomu nic się nie stało. Pasażerowie polecieli do Hiszpanii samolotem zastępczym.
Rzecznik brytyjskiego przewoźnika potwierdził, że "lot EZY7123 z Liverpoolu do Alicante został przekierowany do Bristolu z powodu dymu w kokpicie". "Pasażerowie otrzymali niezbędne informacje oraz darmowy posiłek i napoje. Chcielibyśmy przeprosić za wszelkie niedogodności" - zaznaczył przedstawiciel easyJet.
"Bezpieczeństwo pasażerów i załogi to dla nas priorytet, a easyJet obsługuje flotę samolotów w ścisłej zgodności z wytycznymi wszystkich producentów" - zapewnił rzecznik przewoźnika.
Linie prowadzą dochodzenie w sprawie awarii.