Menu

Awaria kanalizacji w Londynie opóźnia finał procesu ekstradycyjnego byłego szefa RARS

Awaria kanalizacji w Londynie opóźnia finał procesu ekstradycyjnego byłego szefa RARS
W sądzie magistrackim gminy Westminster planowana była na dzisiaj ostatnia rozprawa w procesie Kuczmierowskiego. (Fot. Getty Images)
Sąd w Londynie, w którym dzisiaj miała odbyć się ostatnia rozprawa w procesie ekstradycyjnym byłego szefa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) Michała Kuczmierowskiego, został zamknięty ze względu na awarię kanalizacji w tej części miasta - przekazał urzędnik sądu.

Jak przekazała londyńska straż pożarna, w pobliżu sądu przy Enford Street pękła rura wodociągowa. Wydobywająca się z niej woda zalała okoliczne piwnice, co wymusiło ewakuację kilkunastu mieszkańców.

Na miejsce skierowano osiem wozów strażackich i 60 strażaków. Awaria doprowadziła do zamknięcia sądu magistrackiego gminy Westminster, w którym od poniedziałku toczy się sprawa ekstradycyjna Kuczmierowskiego.

W sądzie magistrackim gminy Westminster planowana była na dzisiaj ostatnia rozprawa w procesie Kuczmierowskiego (zgadza się na podawanie nazwiska – przyp. red.), ale najprawdopodobniej nie dojdzie do niej w tym miejscu ze względu na awarię kanalizacji w dzielnicy Marylebone w centralnej części Londynu.

Urzędnik sądu zaznaczył, że podejmowane są starania o znalezienie innej sali sądowej, aby rozprawa mogła się odbyć jeszcze dzisiaj, ale ze względu na obciążenie systemu sądownictwa nie jest jasne, czy to się uda.

Proces, który rozpoczął się w poniedziałek, dotyczy ważności Europejskiego Nakazu Aresztowania wystawionego przez polskie władze jesienią 2024 roku. Michał Kuczmierowski został zatrzymany w Londynie na początku września 2024 r.

Na początku 2025 roku sąd w Wielkiej Brytanii zezwolił mu na opuszczenie aresztu po wpłaceniu kaucji i ustanowieniu poręczenia majątkowego – 10 lutego wyszedł na wolność.

W końcowej fazie procesu obrona Kuczmierowskiego koncentrowała się na wykazywaniu, że w przypadku ekstradycji nie miałby on w Polsce gwarancji sprawiedliwego procesu. W tym celu przed sądem przesłuchiwano m.in. ekspertów ds. praworządności.

Jednocześnie prawnicy byłego szefa RARS próbowali uzyskać tzw. list żelazny, który pozwoliłby mu na swobodne poruszanie się po kraju bez ryzyka tymczasowego aresztowania do czasu prawomocnego zakończenia postępowania. Sąd Okręgowy w Warszawie trzykrotnie odrzucił jednak ten wniosek, za każdym razem na wniosek prokuratury.

Były szef RARS usłyszał w sierpniu 2024 roku zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w RARS wszczęto 1 grudnia 2023 r., prowadzi je Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach.

Dotyczy ono m.in. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez pracowników RARS podczas organizowania i realizowania zakupu towarów, a tym samym działania na szkodę interesu publicznego od 23 lutego 2021 r. do 27 listopada 2023 r. w Warszawie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Czytaj więcej:

Przed sądem w Londynie rozpocznie się proces ekstradycyjny byłego szefa RARS

    Komentarze
    Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
    Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
    Dodaj komentarz
    Kurs NBP z dnia 30.09.2025
    GBP 4.8830 złEUR 4.2692 złUSD 3.6315 złCHF 4.5616 zł

    Sport