Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Atmosfera podczas meczu IBB Polonii w Lidze Mistrzów gorąca jak w Brazylii!

Atmosfera podczas meczu IBB Polonii w Lidze Mistrzów gorąca jak w Brazylii!
"Musimy mieć świadomość, że jesteśmy w trakcie przejścia klubu z amatorskiego podmiotu do profesjonalnej drużyny" - przypomina trener IBB POlonia. (Fot. Sandsphotos)
Europejska siatkówka na najwyższym poziomie zagościła wczoraj wieczorem w Londynie. Za sprawą IBB Polonii Londyn w Copper Box Arena odbył się pierwszy w historii Anglii mecz Ligi Mistrzów. Drużyna z Wysp podjęła w rewanżowym spotkaniu pierwszej rundy tych rozgrywek mistrza Chorwacji - Mladost Zagrzeb.
Reklama
Reklama

Po pierwszym wyjazdowym przegranym meczu londyńczyków (22 października rezultat był 3:0 dla przeciwnika) przyszedł czas na rewanż. Podopieczni Koutouleasa nie zaczęli dobrze spotkania, pozwolili gościom przejąć grę i nie byli w stanie zdobyć punktu na przełamanie. Partia zakończyła się zwycięstwem Chorwatów 9:25.

Druga seria początkowo była zupełnym przeciwieństwem pierwszego seta. Drużyny grały wyrównanie zdobywając punkt za punkt. Przy stanie 7:7 goście nabrali rozpędu i zaczęli odskakiwać, by następnie tę przewagę powiększać już do końca seta. Ostatecznie partia zakończyła się wynikiem 12:25 dla przyjezdnej drużyny.

Zespół IBB Polonia w całej okazałości. (Fot. Sandsphotos)

W trzecim secie role się odwróciły. To IBB Polonia Londyn kontrolowała przebieg spotkania, aż do stanu 18:18. Następnie Mladost Zagreb ponownie złapał rytm i nie pozwolił wygrać przeciwnikowi, ostatecznie kończąc seta 22:25. To spowodowało, że ekipa gości ponownie pokonała IBB Polonię Londyn 0:3 (9:25; 12:25; 22:25) i tym samym awansowała do kolejnej rundy Ligi Mistrzów, gdzie podejmie obecnego mistrza Austrii – SK Zadruga Aich-Dob.

Mimo braku zwycięstwa i awansu brytyjskiej drużyny do kolejnej rundy turnieju kibice na trybunach bardzo dobrze się bawili. Panowała wspaniała atmosfera, a licznie zgromadzeni fani pokazali, że Londyn jest otwarty na siatkarskie wydarzenia i brakuje mu tego typu eventów. Mecz w Copper Box pokazał, że IBB Polonia Londyn jest na początku swojej sportowej drogi do wielkiej, europejskiej siatkówki, ale pod względem organizacyjnym już teraz może konkurować z najlepszymi. To dobry prognostyk prze kolejnymi tego typu wydarzeniami.

Mimo braku zwycięstwa i awansu brytyjskiej drużyny do kolejnej rundy turnieju kibice na trybunach bardzo dobrze się bawili. (Fot. Sandsphotos)



"Drużyna z Chorwacji zagrała siatkówkę na bardzo wysokim poziomie, a my staraliśmy się temu sprostać. Musimy ciągle promować ten piękny sport i znaleźć nowych sponsorów, aby móc trenować więcej i wejść na wyższy poziom sportowy. To bardzo ważne, że IBB Polonia to robi i stara się rozwijać drużynę i całą siatkówkę w UK. Atmosfera podczas meczu była wspaniała – jak w Brazylii. Kibice dobrze się bawili i wspierali nas do samego końca" – zauważył Giba, przyjmujący IBB Polonii Londyn.

"Musimy mieć świadomość, że jesteśmy w trakcie przejścia klubu z amatorskiego podmiotu do profesjonalnej drużyny. Zmierzyliśmy się z superprofesjonalną drużyną i sami możemy zobaczyć jaki jest tego rezultat. Nawet na treningu przed tym ważnym meczem mogła pojawić się tylko połowa zawodników, ponieważ reszta musiała pracować. Dlatego tym bardziej jestem zadowolony z tego jak zagraliśmy, przede wszystkim w trzecim secie, gdzie pokazaliśmy najwięcej swoich umiejętności. Cieszę się, że cały event podobał się kibicom a atmosfera była wspaniała! Udowadnia to nawet mój zdarty głos" – skomentował trener IBB Polonii Londyn, Vangelis Koutouleas.

Mecze IBB Polonii Londyn zawsze są pasjonujące. (Fot. AJC/Londynek.net)

"Przyjechaliśmy tu po zwycięstwo i je zdobyliśmy. Dzięki temu awansowaliśmy do następnej rundy i zagramy przeciwko mistrzowi Austrii. W Londynie rozegraliśmy bardzo dobre spotkanie, szczególnie w dwóch pierwszych setach. W trzeciej partii delikatnie pozwoliliśmy sobie się zrelaksować, jednak szybko wróciliśmy na odpowiednie tory i ostatecznie nie daliśmy przeciwnikowi zdobyć seta. Podobała mi się też atmosfera w hali. Mam nadzieję, że IBB Polonia będzie podnosić swój poziom i jeszcze kiedyś rozegramy mecz Ligi Mistrzów w Londynie" - ocenił Raić Ivan, zawodnik Mladostu Zagrzeb.

"Dla mnie trudniejszy był nasz pierwszy mecz przeciwko IBB Polonii Londyn, który rozegraliśmy w Zagrzebiu, ponieważ to był pierwszy raz kiedy zobaczyliśmy angielską drużynę w akcji. Następnie zrobiliśmy scouting i zaplanowaliśmy taktykę na to spotkanie. Dwa pierwsze sety były solidne w naszym wykonaniu i byliśmy lepsi technicznie. W trzecim pojawiły się pewne problemy, ale dokonaliśmy zmian na boisku i ostatecznie wygraliśmy cały mecz. Nie tylko nasza gra była na bardzo wysokim poziomie. Muszę przyznać, że cały event był świetnie przygotowany pod względem organizacyjnym. Życzę wszystkiego, co najlepsze dla naszego przeciwnika. Myślę, że Anglia jest na tyle dużym krajem, że powinna mieć dobrą drużynę, która będzie reprezentować ją w takich turniejach jak Champions League" – podsumował Radovan MALEVIC, trener Mladost Zagreb.

Maskotka IBB Polonia bawiła się wraz z publicznością. (Fot. AJC/Londynek.net)

Teraz IBB Polonia Londyn ma możliwość wzięcia udziału w CEV Cup i zmierzyć się z holenderską drużyną Draismą Dynamo Appeldorn. Szczegóły na ten temat zostaną przedstawione wkrótce. Tymczasem, już w sobotę, 2 listopada IBB Polonia Londyn powróci na rodzime podwórko, gdzie rozegra wyjazdowe spotkanie z Richmond Docklands.

Czytaj więcej:

IBB Polonia Londyn: "Pozwólcie nam marzyć"

Mistrz Anglii - IBB Polonia Londyn rozpoczyna historyczny sezon od zwycięstwa

IBB Polonia Londyn nabiera rozpędu i przygotowuje się do rozgrywek Ligi Mistrzów

W środę pierwszy w historii brytyjskiej siatkówki mecz Ligi Mistrzów w Londynie

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama