Atak zimy w UK. Na północy kraju spadło mnóstwo śniegu
W całym kraju pojawiają się ostrzeżenia pogodowe dotyczące niebezpiecznych warunków na drogach. Prognostycy wskazują, iż "z dnia na dzień sytuacja przybrała prawdziwie zimowy obrót".
Temperatury na wielu obszarach wiejskich w Anglii spadły dziś nawet do 6 st. C poniżej zera. Nocą przymrozki można odnotować w niemal całym kraju - w tym w Londynie.
Zamiecie śnieżne doprowadziły do licznych zakłóceń. Bez prądu - jeszcze po ostatniej śnieżycy - pozostaje kilka tysięcy domostw. Najbardziej dotkniętym obecnie region jest Middlesbrough, gdzie w godzinach szczytu, w związku z opadami białego puchu, doszło do serii wypadków, które sparaliżowały komunikację.
Śnieg dotkliwie wpłynął także na sytuację w Walii oraz południowo-wschodniej Anglii. W Londynie opady były symboliczne i miejscowe.
Wyjątkowo spokojnie jest pod tym względem w Szkocji, gdzie zamiast śniegu pojawił się deszcz. Wciąż jednak wydano tam ostrzeżenie przed śliskimi powierzchniami. Wyjątkiem jest m.in. Edynburg, gdzie mieszkańców powitała rano warstwa białego puchu.
Synoptycy z Met Office prognozują dziś dalsze opady śniegu, głównie na południowym zachodzie (m.in. w hr. Norfolk). W głębi kraju ma być sucho i słonecznie. W samym Londynie od jutra możemy spodziewać się nawet 11 st. C.
Czytaj więcej:
Czy w tym roku w UK spadnie śnieg na święta?
Huragan Arwen: Największe zniszczenia w kraju z powodu pogody od 20 lat
Anglia: 61 osób spędziło trzy noce w pubie odciętym od świata z powodu śnieżycy