Atak w Manchesterze. 25-letni nożownik "ma problemy psychiczne"

"Śledztwo w sprawie zwalczania terroryzmu jest w toku, nic nie wskazuje na zaangażowanie innych osób w ten atak, ale potwierdzenie tego pozostaje głównym priorytetem dochodzenia" - podała policja w oświadczeniu.

Poinformowano też, że wczoraj w związku z incydentem przeszukano pewną lokalizację na obrzeżach miasta.

Do ataku doszło w sylwestrowy wieczór na dworcu kolejowym Manchester Victoria. Według relacji świadków, uzbrojony w długi kuchenny nóż mężczyzna zaatakował kobietę i mężczyznę w wieku ok. 50 lat, a później ranił jednego z interweniujących policjantów.

Napastnik został szybko obezwładniony przez funkcjonariuszy i aresztowany. Ofiary ataku z ranami kłutymi przewieziono do szpitala.