Asystent Nawałki: Przed nami szczyt, o którym marzymy

W Warszawie rozpoczęło się zgrupowanie reprezentacji przed niedzielnym meczem wyjazdowym z Czarnogórą (26 marca w Podgoricy) w eliminacjach mistrzostw świata 2018. W związku ze strajkiem niektórych linii lotniczych wczoraj jako ostatni na zgrupowanie dotarli Piotr Zieliński i Łukasz Skorupski.

"Jesteśmy już w komplecie i wszyscy są zdrowi oraz gotowi do podjęcia rywalizacji o prawo gry w najbliższym meczu. Mamy za sobą pierwszą odprawę, na której analizowaliśmy grę najbliższego przeciwnika. Po południu odbędzie się trening, który będzie bardzo zindywidualizowany, ponieważ część zawodników grała swoje mecze ligowe w niedzielę. Każdy z zawodników będzie miał inną dawkę treningową" - stwierdził Zając na wczorajszej konferencji prasowej.

Biało-czerwoni w najnowszym rankingu FIFA zostali sklasyfikowani na 12., najwyższym w historii, miejscu.
"Dla każdego zespołu to wyróżnienie, które dodaje sił i energii, aby dalej ciężko pracować. Każdy ma swój cel i wierzchołek, na który chce się wdrapać. Przed nami jest szczyt, o którym marzymy" - ocenił asystent selekcjonera.

Po czterech kolejkach eliminacji MŚ 2018 reprezentacja Polski z dorobkiem 10 punktów prowadzi w grupie E. Na drugim miejscu z siedmioma "oczkami" jest Czarnogóra.

"Z punktu widzenia tabeli, dla obu zespołów wynik tego meczu może być kluczowy, ponieważ może otworzyć drogę do awansu. Wiemy, że to spotkanie będzie ważne w końcowym rozrachunku" - zakończył Zając.

Pierwszy trening biało-czerwonych odbędzie się we wtorek o godz. 17 na boisku KS ZWAR. Poza tym reprezentacja Polski będzie trenowała na stadionie Polonii Warszawa i Drukarza. W sobotę biało-czerwoni wylecą do Podgoricy, gdzie dzień później o godz. 20.45 zagrają z Czarnogórą.