Aresztowano mężczyznę, który fake newsem wywołał zamieszki w Wielkiej Brytanii

Powtarzana później w mediach społecznościowych nieprawdziwa informacja spowodowała falę zamieszek o charakterze antyimigranckim i antymuzułmańskim, która na początku sierpnia przetoczyła się przez wiele brytyjskich miast.
Aresztowanym w tej sprawie jest 32-letni twórca stron internetowych Farhan Asif z Lahaur we wschodnim Pakistanie, powiązany ze stroną internetową Channel3Now (zapisywaną także jako Channel3 NOW).
ð´ Man arrested in Pakistan for ‘spreading fake news about Southport knifeman’ https://t.co/yTIw0K4ZwC
— The Telegraph (@Telegraph) August 20, 2024
To na tej stronie już 29 lipca, kilka godzin po zabójstwie w Southport, pojawiły się fałszywe informacje na temat sprawcy, m.in. że nazywał się Ali Al-Shakati i znajdował się pod obserwacją brytyjskiego kontrwywiadu. Zamieszczona przez Channel3Now informacja była później wielokrotnie podawana dalej, nawet po tym jak dwa dni później Channel3 Now zdjął ją ze swojej strony internetowej i przeprosił za błąd.
Asif w czasie przesłuchania miał się przyznać do tego, że jest odpowiedzialny za Channel3Now, oraz do napisania artykułu na podstawie wpisu w mediach społecznościowych, którego prawdziwości nie zweryfikował.
BREAKING: Police in Pakistan have arrested a man over spreading misinformation surrounding the UK riots.
— Sky News (@SkyNews) August 21, 2024
Farhan Asif was linked to the Channel3Now website which gave a false name for the suspected Southport attacker. https://t.co/PAiZ4D1jU3
ðº Sky 501 and YouTube pic.twitter.com/3Bylb3r1xp
Po wybuchu zamieszek w brytyjskich miastach pojawiły się spekulacje, że Channel3Now jest powiązana z prowadzonymi przez Rosję działaniami dezinformacyjnymi, ale przeprowadzone przez stację BBC dochodzenie tego nie wykazało.
W rzeczywistości sprawcą ataku w Southport koło Liverpoolu był 17-letni wówczas (teraz już ma ukończone 18 lat) Axel Rudakubana, który urodził się w Walii, ale jego rodzice przyjechali do Wielkiej Brytanii z Rwandy. 29 lipca wdarł się na zajęcia tańca i jogi dla dzieci, gdzie śmiertelnie dźgnął nożem trzy dziewczynki – w wieku 6, 7 i 9 lat – oraz ranił ośmioro innych dzieci i dwoje dorosłych.
Trwające przez tydzień zamieszki były najpoważniejszymi w Wielkiej Brytanii na tle rasowym od 2011 roku. W związku z nimi do tej pory aresztowano ponad 1 000 osób, z czego ponad 500 postawiono już zarzuty, a ponad sto skazano na kary więzienia.
Czytaj więcej:
Premier Starmer po zamieszkach wzywa policję, by utrzymywała czujność
UK: Pierwsze wyroki za wpisy w internecie podżegające do zamieszek
Szefowa brytyjskiego MSW po zamieszkach: "Musimy przywrócić respekt dla policji i prawa"
UK: Ponad 50 dzieci oskarżonych po fali zamieszek. Najmłodsze mają 12-13 lat
UK: Król odwiedził Southport, gdzie po zabiciu dziewczynek wybuchły zamieszki
Jak mozna przezucac odpowiedzialnosc za rozboje na jedna osobe, ktora tylko cos kliknela w sieci? UK to niezla komuna...
Politycy jak zwykle udaja,ze problem jest gdzie indziej-a prawda jest taka,ze ludzie maja dosc multi -kulti bo oni nie przestrzegaja prawa i nie asymiluja sie... wprowadzaja swoje wartosci ,poglady i racje spoleczne....nikt nie uczy ich ,ze w tym kraju nawet legalni emigranci czy ci z obywatelstwem angielskim musza zyc na zasadach tego kraju!!! wiec jezeli politycy beda zamiatac pod dywan takie problemy to bedzie jeszcze gorzej...a to co było to przedsmak tego co bedzie!!!
Zabawne ze nikt nie pojdzie siedziec za klamstwa o plandemii i rozpowszechnianie bzdur ze bez zaszczepienia bedziesz skazany na smierc i inne takie cuda. Tutaj milicja nie dziala w ogole.