Anglia: £700 mln na nadrabianie zaległości w nauce
Przez większość czasu w ciągu ostatnich 12 miesięcy, w tym od 5 stycznia, gdy zaczął się obecny lockdown w Anglii, do szkół chodzą tylko dzieci kluczowych pracowników oraz uczniowie wymagający szczególnej opieki, natomiast pozostali uczą się w trybie zdalnym.
Wprawdzie brytyjski rząd zapowiedział, że 8 marca wszyscy uczniowie wrócą do klas lekcyjnych, ale istnieją poważne obawy, iż brak normalnych zajęć spowodował poważne zaległości w nauce, co szczególnie dotyczy dzieci z uboższych rodzin.
"Nauczyciele i rodzice wykonują heroiczną pracę z nauczaniem domowym, ale wiemy, że klasa jest najlepszym miejscem dla naszych dzieci. Po ponownym otwarciu szkół i wznowieniu nauczania stacjonarnego 8 marca naszym kolejnym priorytetem będzie zapewnienie, aby żadne dziecko nie pozostało w tyle w wyniku utraconego nauczania w ciągu ostatniego roku" - oświadczył brytyjski premier Boris Johnson.
Ogłoszony przez rząd pakiet składa się z trzech elementów. Pierwszy to jednorazowy fundusz o wartości £300 mln dla państwowych szkół podstawowych i średnich, z którego szkoły będą - według własnego uznania - wykorzystywać środki na wsparcie uczniów znajdujących się w trudnej sytuacji, w tym na dodatkowe zajęcia szkolne, kluby i zajęcia pozalekcyjne w okresie letnim.
Następne £200 mln trafi do szkół średnich na dodatkowe lekcje w czasie wakacji dla tych uczniów, którzy - według nauczycieli - najbardziej ich potrzebują, zaś kolejne £200 mln zostanie przeznaczonych na rozszerzenie istniejących programów nadrabiania zaległości w nauce przez dzieci ze szkół podstawowych i średnich.
Ogłoszony przez rząd pakiet wsparcia dotyczy tylko szkół w Anglii, ponieważ edukacja jest kompetencją zdecentralizowaną i za szkoły w Szkocji, Walii i Irlandii Północnej odpowiadają tamtejsze rządy.
Czytaj więcej:
Anglia: Dzieci będą chodzić do szkoły w wakacje?
Dzieci w UK mają być testowane na koronawirusa dwa razy w tygodniu
Anglia: Wszystkie szkoły wrócą do nauki stacjonarnej od 8 marca
Johnson: Większość restrykcji w Anglii skończy się 21 czerwca
Szkocja będzie wychodzić z lockdownu wolniej niż Anglia