Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Pubs 'may need to shut' to allow schools to reopen

Pubs 'may need to shut' to allow schools to reopen
Czy angielskie puby będą musiały być znów zamknięte?... (Fot. Getty Images)
Pubs or 'other activities' in England may need to close to allow schools to reopen next month, a scientist advising the government has said. Prof Graham Medley told the BBC there may need to be a 'trade-off', with the re-opening of schools seen as a 'priority' for children's wellbeing.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Premier Boris Johnson wczoraj ogłosił, że dalsze złagodzenie restrykcji w Anglii będzie opóźnione o co najmniej dwa tygodnie. Przypomnijmy, że w ten weekend miały być ponownie otwarte kasyna, kręgielnie, lodowiska i niektóre usługi wymagające bliskiego kontaktu. Planowano również wznowienie organizacji koncertów i przywrócenie pozwolenia na duże zgromadzenia w obiektach sportowych i centrach konferencyjnych. Ze względu na wciąż poważną sytuację związaną z pandemią koronawirusa w całym kraju plany te musiały być przesunięte.

Główny lekarz Anglii, prof. Chris Whitty, ostrzegł, że naród "prawdopodobnie osiągnął granicę" tego, co można zrobić, aby ponownie "otworzyć społeczeństwo", co oznacza, że ​​mogą być potrzebne pewne kompromisy, aby umożliwić uczniom powrót do sal lekcyjnych w przyszłym miesiącu. Johnson wcześniej obiecał bowiem, że zarówno szkoły podstawowe, jak i średnie w Anglii ruszą we wrześniu "z pełną frekwencją".

Prof. Graham Medley, przewodniczący naukowej grupy doradczej ds. pandemii (Sage) i specjalista ds. modelowania chorób zakaźnych w London School of Hygiene & Tropical Medicine, przyznał, że jest "możliwe" wprowadzenie ograniczeń w innych dziedzinach życia tylko po to, aby umożliwić szkołom ponowne otwarcie zgodnie z planem.

Otwarcie szkół miałoby nastąpić kosztem zamknięcia pubów? Naukowcy są podzieleni i twierdzą, że będzie to decyzja polityczna... (Fot. Getty Images)

"Myślę, że jesteśmy w sytuacji, w której większość ludzi uważa, że otwieranie szkół jest priorytetem dla zdrowia i dobrego samopoczucia dzieci. I faktycznie, niektóre inne działania mogą być wymagane, aby nam to umożliwić. To kwestia ustalenia priorytetów. Czy uważamy, że puby są ważniejsze niż szkoły?" - pyta cytowany przez BBC prof. Medley.

Inny członek grupy Sage, prof. Calum Semple z Uniwersytetu w Liverpoolu, zauważył, że prawdopodobnie w październiku nastąpi druga fala wirusa i "trzeba będzie podjąć trudne decyzje dotyczące tego, jakie ograniczenia należy ponownie wprowadzić". "To, czy to potencjalnie puby i sektor hotelarski zostaną wybrane zamiast edukacji, będzie decyzją polityczną" - ocenił.

Jednak Allyson Pollock, profesor zdrowia publicznego na Uniwersytecie w Newcastle, określiła ideę kompromisów jako "dywersję" i dodała, że nie uważa, aby była to właściwa taktyka kontrolowania wirusa. "Musimy być bardziej pewni, że rząd odgrywa swoją rolę i opracował spójną strategię testowania - której wciąż nie ma -  oraz że wyniki testów są interpretowalne. Ponadto musimy być w pełni przekonani, że rząd wprowadza niezbędne środki w zakresie zdrowia publicznego i podstawowej opieki zdrowotnej. Gdyby to nastąpiło, nie musielibyśmy szukać podobnych kompromisów".

Czytaj więcej:

Lockdown "zabrał" £30 miliardów pubom i restauracjom w UK

Minister zdrowia: Nowe restrykcje w północnej Anglii "konieczne"

Johnson: Dalsze luzowanie restrykcji wstrzymane o co najmniej dwa tygodnie

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 18.04.2024
    GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement