Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Anglia: Lokalna policja przeprosiła za... egzekwowanie restrykcji

Anglia: Lokalna policja przeprosiła za... egzekwowanie restrykcji
Czy policja rzeczywiście wykazała się nadgorliwością...? (Fot. Getty Images)
Policja z hrabstwa Berkshire przeprosiła za to, że jej funkcjonariusze 'trochę się zagalopowali' w przypominaniu mieszkańcom o zasadach podróży obowiązujących podczas nowego lockdownu - donosi Metro.co.uk.
Reklama
Reklama

Mieszkańcy niespełna 60-tysięcznego Maidenhead w Berkshire byli oburzeni, gdy na początku tego tygodnia ich wyjścia z domu po zakupy czy na ćwiczenia fizyczne były kwestionowane przez mundurowych.

W mediach społecznościowych relacjonowano, jak policja zatrzymywała ruch po to, by wręczyć przejeżdżającym kierowcom ulotki o treści: "Ograniczenia rządowe wymagają od nas unikania WSZYSTKICH NIEPOTRZEBNYCH PODRÓŻY. Nie powinieneś ćwiczyć częściej niż raz dziennie. Powinien to być spacer, bieganie, jazda na rowerze itp. z adresu domowego. Nie powinieneś jechać w miejsce oddalone od domu, aby to zrobić. Proszę powstrzymać się od niepotrzebnych podróży, dopóki ograniczenia nie zostaną zniesione".

Jedną z "zatrzymanych" była Rosalind Bieber, która udostępniła zdjęcie ulotki w sieci. "Dziś rano o 9:30 utknęłam w dużym korku nieopodal komisariatu. Dwóch policjantów zatrzymywało każdy samochód i pytało, dokąd jedziemy. Otrzymałam tę ulotkę i usłyszałam, że nie mogę robić zakupów w Tesco w Taplow, ponieważ mieszkam w Maidenhead. Od jutra będą nakładać grzywny, więc trzymajcie się na baczności" - napisała na Twitterze.

"Jeśli Tesco to sklep, w którym regularnie robię zakupy, dlaczego miałbym wtedy dostać polecenie robienia zakupów w innym supermarkecie. Przejeżdżam dwie mile od kodu pocztowego SL6 do innego kodu pocztowego SL6. Nie lubię Sainsbury'ego, więc nie pojadę tam. Nie moja wina, że ​​Tesco jest oddalone o dwie mile! Zamiast tego policja powinna rozprawiać się z osobami, które naprawdę obywają nieistotne podróże!"  - dodała rozgoryczona kobieta.

Inna mieszkanka Maidenhead przyznała, że ​​obawia się, iż kluczowi pracownicy i pacjenci szpitala mogli zostać uwięzieni w kolejkach spowodowanych blokadą drogową. Niektóre lokalne firmy stwierdziły, że straciły pieniądze, ponieważ klienci byli zatrzymywani i zawracani do domów.

Thames Valley Police przeprosiła mieszkańców za zachowanie podwładnych, podkreślając, że kierowców zatrzymywało tylko kilku funkcjoniuriuszy, którzy "trochę się zagalopowali". Dodano, że taka sytuacja "już się nie powtórzy". 

Czytaj więcej:

Szkocka posłanka aresztowana. Podróżowała pociągiem mając Covid-19

Anglia: Kosztowne łamanie zasad lockdownu. Policja informuje o nowych karach

Anglia: Przeprowadzki i oglądanie domów w czasie lockdownu są dozwolone

Londyn: TfL wyjaśnia, kto może korzystać z metra i autobusów podczas lockdownu

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama