Anglia: Dziesiątki szkół podstawowych zamykanych lub zagrożonych zamknięciem
Spadek liczby urodzeń i ucieczka młodych rodzin z miast w obliczu rosnących kosztów utrzymania i opieki nad dziećmi sprawiły, że liczba uczniów w wielu szkołach podstawowych - i związane z tym zmniejszenie się poziomu dofinansowania - spadła, a niektóre z nich mają trudności z dalszym funkcjonowaniem.
Analiza wykazała, że 88 szkół podstawowych w Anglii w roku ubiegłym miało aż o ponad dwie trzecie więcej wolnych miejsc, przez co groziło im zamknięcie. Średni wskaźnik wolnych miejsc (odsetek niezapełnionych przez uczniów miejsc) odnotowany w 156 szkołach, które zostały zamknięte od 2009-2010 r. w ostatnim roku ich działalności, wynosił 66%.
Do zamknięcia wyznaczono już kolejne cztery szkoły podstawowe. Analiza celowo nie uwzględniła szkół, które zostały uruchomione w 2021 r., ponieważ proces zapełniania miejsc w nowej szkole może zająć trochę czasu.
ð¢@mrjpandrews in the @guardian, on school funding:
— Education Policy Institute (@EduPolicyInst) May 30, 2023
"Most of the funding that schools get is on a per-pupil basis, so when numbers start to fall, their overall funding falls."
DfE estimates the total pupil population will fall by over 900,000 by 2032.
ðhttps://t.co/HGFelYAPhg
W całej Anglii liczba niezapełnionych miejsc w szkołach podstawowych była wyższa niż w jakichkolwiek latach od 2009-2010, co jest równoważne liczbie 570 000 uczniów, czyli 11,5% całkowitej puli miejsc. Ministerstwo Edukacji (DfE) szacuje, że liczba uczniów w szkołach finansowanych przez państwo spadnie o 944 000 w ciągu następnej dekady.
Problem ten jest najbardziej widoczny w ośrodkach miejskich: blisko połowa zagrożonych szkół objętych analizą jest zlokalizowana w dużych miastach i mniejszych miasteczkach. Jedna czwarta z nich funkcjonowała na obszarach wiejskich, a co szósta w bardziej odizolowanych częściach kraju.
Gminy w całym kraju szukają rozwiązań, jak sprostać spadającej liczbie uczniów. Władze miasta Birmingham ogłosiły niedawno plany redukcji liczby miejsc w szkołach podstawowych o ponad 300 od września 2024 roku. Cel ten ma zostać osiągnięty poprzez zmniejszenie liczebności klas, zamiast zamykania szkół.
Większość szkół z wysokim wskaźnikiem wolnych miejsc znajduje się w południowo-zachodniej i południowo-wschodniej części kraju. W całej Anglii liczba dzieci zapisanych do szkół spadła w ponad jednej czwartej szkół podstawowych, przy czym niektóre szkoły (80) odnotowały spadek liczby uczniów o ponad 50% od roku 2009-2010.
Prawie połowa szkół w centrum Londynu i jedna trzecia szkół w południowo-zachodniej Anglii miała mniej uczniów w latach 2021-22 w porównaniu z rokiem 2009-2010 (lub pierwszym rokiem, dla którego dostępne są dane). Z kolei dwie trzecie szkół w północno-zachodniej Anglii i West Midlands odnotowało wzrost liczby uczniów.
Liczba uczniów klas początkowych spadła w latach 2019-20 i 2021-22 w prawie połowie szkół podstawowych, które zapewniały miejsca, a około 2000 z nich (13%) było poniżej wskaźnika zastępowalności, co oznacza, że liczba dzieci w klasach początkowych jest niższa niż ich roczniki w klasach 1 i 2.
Analiza danych DfE wykazała, że od 2009 r. zamknięto około 160 szkół podstawowych, a około 570 połączono. W roku szkolnym 2021-22 w Anglii było 16 791 szkół podstawowych.
Szacuje się, że liczba uczniów rozpoczynających naukę w szkołach podstawowych zmniejszy się o 5% w całej Anglii do 2026-27 r., a niektóre gminy odnotują spadek liczby najmłodszych uczniów o prawie 20%. Należą do nich Lambeth w Londynie, Brighton i Hove, York i Humber. W niektórych regionach liczba dzieci w wieku przedszkolnym może zmniejszyć się o połowę w ciągu najbliższych pięciu lat.
Czytaj więcej:
Brytyjski nauczyciel skazany na 135 lat więzienia za pornografię dziecięcą
Nauczyciel spalił matury uczniów. Chciał dać drugą szansę tym, którzy oblali
Spada liczba Polaków studiujących na brytyjskich uczelniach. "Koszty są zaporowe"
Demograf: Za 40 lat białe brytyjskie dzieci będą w szkołach malejącą mniejszością
Pierwszy nauczyciel w UK pozbawiony prawa do wykonywania zawodu za niewłaściwe zaimki
Dane są nie prawdziwe . Przyrost dzieci po pandemi jest o 70% większy nóż standardowo . Po prostu Rząd szuka oszczędności gdzie się da , kosztem obywateli i ich pociech
Mniej dzieci w klasie to lepsza intensywnosc nauczania wiec to korzysc e dla uczniow szczegolnie w malych starych szkolach gdzie 30uczniow to tlok
Wynika to tez z faktu ze cześć ludzi a nawet coraz więcej ludzi zabiera dzieci na edukacje domowa. I uczy dzieci w domu po prostu