Ambasada USA w Londynie sprzedaje papier toaletowy
Poza papierem toaletowym, amerykańska ambasada w Londynie na aukcję internetową wystawiła również zepsuty odkurzacz czy auto Volvo S80, za które dzisiaj trzeba zapłacić 6 394 funtów.
W gronie niechcianych już przez amerykańskich dyplomatów przedmiotów znajdują się też plastikowe krzesła czy lampy na biurko. Nie wszystkie urządzenia wystawione online są w doskonałym stanie.
Placówka USA wyprzedaje sprzęt z powodu zmiany londyńskiej siedziby. Amerykańscy dyplomaci przeprowadzili się z Grosvenor Square do nowego budynku na Battersea.
Jeśli więc ktoś chce pamiątkę dyplomatyczną ze starej siedziby amerykańskiej placówki musi się spieszyć, gdyż aukcja trwa tylko do 8 sierpnia.
Decyzja dotycząca przeniesienia amerykańskiej ambasady w Londynie w nowe miejsce została podjęta w październiku 2008 roku, jeszcze za prezydentury George'a W. Busha.
Z tego powodu prezydent USA Donald Trump odwołał zaplanowaną na luty wizytę w Londynie. Miał wówczas oficjalnie otworzyć nową ambasadę. Trump jest jednak bardzo niezadowolony z nowej siedziby placówki. Uznał też, że poprzednia administracja przehandlowała poprzedni budynek za "centy".