Amazon chce przekwalifikować 100 tys. pracowników
Firma z Seattle zamierza rozszerzyć już istniejące programy szkoleniowe oraz wprowadzić szereg nowych. Udział w szkoleniach ma być dobrowolny, a większość programów - bezpłatna. Mają pomóc amerykańskim pracownikom w uzyskaniu nowych kwalifikacji i przejściu na inne stanowiska lub w zmianie specjalizacji. Programy obejmą szereg dziedzin - od uczenia maszynowego po pielęgniarstwo; i mają stworzyć możliwości dalszego rozwoju zawodowego tak w firmie, jak i poza nią.
Gazeta zauważa, że jest to jeden z największych takich programów, ogłoszonych przez jedną firmę. Ma kosztować ponad 7 tys. USD na jednego pracownika - łącznie 700 mln USD.
Spółka tłumaczy, że rozwój technologii zmienia sposób wykonywania pracy i grozi likwidacją niektórych miejsc pracy. "Technologia zmienia społeczeństwo, a już z pewnością zmienia rynek pracy" - oznajmił dyrektor generalny Amazona Jeff Wilke. Dodał, że intencją spółki jest pomóc pracownikom przygotować się na wyzwania i "możliwości, jakie niesie ze sobą przyszłość".
Pracownicy zatrudnieni na godziny w magazynach mogą zdobyć np. kwalifikacje na stanowiska w zakresie wsparcia IT, jak obsługa maszyn dzialajacych na terenie obiektu. Z kolei nietechniczni pracownicy spółki w kilka lat, bez konieczności powrotu na studia, bedą mogli nabyć umiejętności z dziedziny inżynierii oprogramowania, bez konieczności powrotu na studia.
"WSJ" zwraca uwage, że w czasach niskiego bezrobocia i szybkiej transformacji cyfrowej, wymagajacej zaawansowanych kwalifikacji zawodowych, więcej amerykańskich firm chce pomóc swoim pracownikom w zmianie ról. Wyzwaniem dla pracodawców jest trudność przewidzenia, jakie umiejetności będą najbardziej poszukiwane na rynku za kilka lat.
Na podstawie swoich własnych danych o zatrudnieniu Amazon podał, że najwięcej stanowisk dla pracowników kwalifikowanych w ciągu ostatnich pięciu lat oferowanych jest w dziedzinach takich jak zarządzanie i obsługa centrów danych, analiza biznesowa, inżynieria oprogramowania, a także w logistyce i transporcie.
Największy na świecie sklep internetowy poinformował, że w 2019 USA liczba zatrudnianych przez niego osób osiagnie ok. 300 tys., a na całym swiecie - ponad 630 tys.