Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Agnieszka Radwańska ogłosiła zakończenie kariery

Agnieszka Radwańska ogłosiła zakończenie kariery
Agnieszka Radwańska zakończyła karierę. (Fot. Getty Images)
Najlepsza polska tenisistka Agnieszka Radwańska ogłosiła na Facebooku zakończenie kariery. 'Pragnę podzielić się z Wami jedną z moich najważniejszych życiowych decyzji. W dniu dzisiejszym, po 13 latach zawodowego grania, kończę swoją przygodę z zawodowym tenisem' - napisała.
Reklama
Reklama

29-letnia Radwańska zaznaczyła, że to jedna z jej najważniejszych życiowych decyzji i nie było jej łatwo ją podjąć. Jako powód podała trapiące ją w ostatnich dwóch latach kłopoty zdrowotne.

"W głowie jeszcze tyle wspomnień, emocji zwycięstw tych 20 zdobytych turniejów i tych blisko 600 wygranych meczów. Niestety nie mogłam już trenować jak dawniej, a organizm i tak coraz częściej odmawiał posłuszeństwa. W trosce o swoje zdrowie, z pełną świadomością obciążenia, jakie niesie rywalizacja na tak wysokim poziomie, nie jestem już w stanie zmobilizować swojego organizmu do jeszcze większej eksploatacji" - wyjaśniła pochodząca z Krakowa była już zawodniczka.

W 2017 roku miała częste kłopoty z infekcjami wirusowymi, a w ostatnim sezonie ze stopą i zmęczeniem. Pod koniec października przyznała, że sytuacja jest bardzo trudna i zaznaczyła wówczas, że w ciągu kilku tygodni musi podjąć decyzję w sprawie swoich dalszych losów.

"Nie trenuję tylko się rehabilituję. Od ostatniego meczu nie miałam rakiety w ręce. Ciężko idzie. Nie ma progresu, a wręcz przeciwnie. (...) Już mniej więcej wiem, na czym stoję i jak to wygląda. Nie jest rewelacyjnie, nie oszukujmy się. (...) Mówiąc najprościej, moja stopa jest tak zmiażdżona od biegania czy hamowania, że mało co już w niej pracuje. Wszystko puchnie, momentalnie jest stan zapalny. Potrafię się nawet obudzić ze skurczami w środku nocy. Żadne zastrzyki już nie pomagają - ani z kortyzolu, ani z osocza. To irytujące, bo człowiek próbuje wszystkiego, ma najlepszych lekarzy wokół siebie i zabiegi, ale organizm mówi stop" - opowiadała wówczas.

Radwańska w karierze wygrała 20 turniejów WTA, wśród których najbardziej prestiżowy jest WTA Finals. W kończącej sezon imprezie masters zwyciężyła w 2015 roku. W Wielkim Szlemie największe sukcesy odnosiła w Wimbledonie. Na londyńskiej trawie sześć lat temu dotarła do finału, a w 2013 i 2015 roku zatrzymała się rundę wcześniej. Do "czwórki" dwukrotnie - w 2014 roku i dwa lata później - dotarła w Australian Open.

W rankingu WTA najwyżej w karierze dotarła do drugiego miejsca. Po ostatnich dwóch słabszych sezonach systematycznie pogarszały się jej notowania. W momencie zakończenia kariery plasuje się na 75. pozycji.

29-letnia Polka przez wiele lat występowała w drużynie narodowej w Pucharze Federacji i miała duży wkład w historyczny awans biało-czerwonych do Grupy Światowej w 2014 roku. Brała udział w igrzyskach olimpijskich w Pekinie, Londynie (była chorążym) i Rio de Janeiro, ale bez powodzenia.

"Ufam, że na przestrzeni tych wszystkich lat godnie reprezentowałam nasz kraj na całym świecie oraz dostarczałam Wam wszystkim wielu emocji, wrażeń i radości. Wasze wsparcie, miłe słowa oraz wiara w moje zwycięstwa były ze mną na każdym meczu i za to serdecznie i z głębi serca Wam dziękuję. Dziękuję za każdą nieprzespaną noc spędzoną przed telewizorem oraz za wszystkie tytuły Fan Favorite – to dla mnie zaszczyt i najlepsza nagroda za ciężką pracę" - zaznaczyła w dzisiejszym wpisie.

Jak dodała, kończy zawodową karierę, ale nie żegna się całkowicie z tenisem.

"Tenis jest i zawsze będzie pełnił w moim życiu wyjątkową rolę. Czas na nowe wyzwania, nowe pomysły, mam nadzieję równie ekscytujące jak te na korcie" - podkreśliła.

Podziękowała też rodzinie oraz sztabowi szkoleniowemu, z którym długo współpracowała.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama