Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Afera po meczu Rosji z Chorwacją. Piłkarz zadedykował gola Ukrainie

Afera po meczu Rosji z Chorwacją. Piłkarz zadedykował gola Ukrainie
Ze swojej strony Vida zapewnił, że nie miał nic złego na myśli. (Fot. Getty Images)
Międzynarodowa Federacja Piłkarska ukarała chorwackiego obrońcę Domagojowi Vidzie, który zwycięstwo swojej drużyny nad Rosją w ćwierćfinale mistrzostw świata miał zadedykować Ukrainie.
Reklama
Reklama

FIFA ukarała piłkarza jedynie oficjalnym ostrzeżeniem. To oznacza, że 29-letni Vida uniknie najcięższej kary, czyli zawieszenia i będzie mógł wystąpić w półfinale przeciwko reprezentacji Anglii.

Po sobotnim meczu w Soczi w internecie pojawiło się nagranie wideo, na którym Vida krzyczy: "Sława Ukrainie". Filmik zamieścił były reprezentant Chorwacji Ognjen Vukojevic. Obaj w przeszłości występowali w Dynamie Kijów.

"Sława Ukrainie" było hasłem m.in. Euromajdanu, ruchu społecznego przeciwników prorosyjskiego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza, odsuniętego od władzy w lutym 2014 roku. Wkrótce potem Rosjanie zajęli Krym, a na wschodniej Ukrainie wybuchły walki z separatystami, które pochłonęły do tej pory ponad 10 tys. ofiar śmiertelnych.

Jeden z deputowanych do Dumy, Dmitrij Swiszczow, zażądał od FIFA ukarania federacji chorwackiej. "Tego typy akty powinny być karane. Hasła polityczne, nacjonalistyczne i rasistowskie nie mogą mieć miejsca podczas mistrzostw świata" - zaznaczył agencji RIA Nowosti.

Ze swojej strony Vida zapewnił, że nie miał nic złego na myśli. "Uwielbiam Rosjan, to był tylko żart" - przekonywał.

Vida strzelił gola w dogrywce meczu z Rosją, ale gospodarze doprowadzili do wyrównania 2:2. W konkursie karnych zwyciężyli Chorwaci 4-3, a jedną z "jedenastek" wykorzystał Vida.

W półfinale mistrzostw świata Chorwacja zmierzy się w środę z Anglią

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama