Aberdeen najsmutniejszym szkockim miastem
“Aberdeen, mimo godnej pozazdroszczenia sytuacji finansowej oraz bogatego dziedzictwa, na chwilę obecną stało się ubogim krewnym innych szkockich miast" - oświadczył jeden z redaktorów “Urban Realm” John Glenday.
I dodał: "Miasto zostało zdeklasowane m.in. przez Dundee, które poczyniło olbrzymie postępy w modernizacji swojego przybrzeża, w przeciwieństwie do Aberdeen”.
Z krytyką spotkało się ponadto zarządzanie tamtejszymi obiektami, m.in. Union Terrace Gardens czy Marischal Square. Aberdeen zabrakło także wśród miast wyróżnionych jako “City of Culture 2017”, co zdaniem oceniających jest kolejnym dowodem na posępność tego miejsca.
“Czas zrobić coś z tym już teraz, zanim będzie za późno” - podsumował dziennikarz.
To trzecie największe miasto w Szkocji pokonało w rankingu m.in. Cumbernauld, East Kirlbride oraz Leven. Przyznawana od 2000 roku nagroda o nazwie “Plook-on-the-Plinth” została wymyślona, by - jak tłumaczą pracownicy magazynu - “zmusić do dyskusji”. Do tej pory laureatami tego niechcianego wyróżnienia zostało Cumbernauld oraz Glenrothes.
Z wynikiem zestawienia nie zgadza się dyrektor naczelny portalu VisitAberdeen Steve Harris, który nazwał otrzymane wyróżnienie “niedorzecznym”.
“Cieszę się, że mogliśmy wygrać ten plebiscyt z tego względu, że wszystko, co zwraca uwagę na nasze miasto, pomoże zrozumieć ludziom, jak absurdalna i obnażająca niewiedzę jurorów jest ta nagroda” - stwierdził Harris w rozmowie z BBC.