3,8 mln Brytyjczyków uwięzionych w domach przez brak wózków inwalidzkich
Raport organizacji wykazał również, iż spośród 139 punktów NHS wydających wózki, 82% nie udostępnia ich na krótki czas.
"Powody takiego stanu rzeczy są różne – od braku informacji na temat usług, przez wstyd, po dostępność świadczeń” - podała instytucja.
Zdaniem Mike'a Adamsona, szefa BRC, sytuacja, w której ludzie muszą się prosić o coś „tak podstawowego”, jest nie do przyjęcia.
"Większość osób w ogóle nie wie o istnieniu tego problemu, dopóki nie znajduje się w potrzebie. Niepojące jest to, że często pacjentom nie oferuje się opcji wypożyczenia wózka. W efekcie, zamiast mieć możliwość spotykania się z ludźmi, chodzenia na wizyty lub do pracy, ludzie są uwięzieni w domach, co powoduje izolację i wolniejszą rekonwalescencję” - ostrzegł działacz.
Poseł Jonathan Ashworth z Partii Pracy zaznaczył, że wyniki raportu powinny być dzwonkiem alarmowym dla rządu.
"Utrudniony dostęp do wózków inwalidzkich oraz urządzeń mobilnych wpływa negatywnie na zdrowie psychiczne i fizyczne pacjentów, ich samopoczucie i niezależność. Nowy minister zdrowia powinien uczynić wszystko, by rozwiązać ten problem” - podkreślił.