Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Żona Justina Biebera została pozwana do sądu za kradzież nazwy firmy

Żona Justina Biebera została pozwana do sądu za kradzież nazwy firmy
Hailey Bieber nazwała firmę swoim drugim imieniem. (Fot. Jeff Kravitz/FilmMagic)
Tydzień temu do sprzedaży trafiły kosmetyki do pielęgnacji skóry sygnowane nazwiskiem Hailey Bieber. Stworzona przez modelkę linia produktów Rhode z miejsca okazała się sprzedażowym hitem. I stała się przedmiotem pozwu o naruszenie prawa ochronnego na znak towarowy. Nazwa marki, nawiązująca do drugiego imienia Hailey Bieber, wzbudziła sprzeciw właścicielek istniejącej od niemal dekady firmy Rhode.
Reklama
Reklama

Hailey Bieber dołączyła niedawno do grona celebrytek, które postanowiły zaistnieć w branży beauty. W połowie czerwca modelka wypuściła na rynek linię kosmetyków do pielęgnacji skóry pod nazwą Rhode. Na ten moment obejmuje ona trzy produkty: nawilżające serum o żelowej konsystencji, barierowy krem do twarzy oraz balsam do ust.

Kosmetyki sygnowane nazwiskiem Bieber są wegańskie, zawierają wyłącznie naturalne składniki, a ich opakowania wyróżniają się minimalistycznym designem.

Choć nowy projekt gwiazdy wywołał euforię wśród jej fanek, nie przypadł on do gustu właścicielkom pewnej popularnej firmy odzieżowej. Powodem niezadowolenia Purny Khatau i Phoebe Vickers jest nazwa lansowanej przez Bieber linii kosmetyków, która brzmi dokładnie tak, jak założona przez nie marka.

RHODE powstała w maju 2013 roku i od tamtej pory zyskała spore grono wielbicielek, do którego należą m.in. Beyonce, Rihanna, Kelly Clarkson i Mindy Kaling. Jest ona dostępna w tak prestiżowych lokalizacjach, jak Saks Fifth Avenue czy amerykańska sieć luksusowych domów towarowych Neiman Marcus.

Założycielki marki postanowiły pozwać żonę Justina Biebera za naruszenie prawa ochronnego na znak towarowy. Jak argumentują w pozwie, do którego dotarł magazyn "People", wykorzystanie nazwy Rhode przez celebrytkę spowodowało już niemałe szkody, wywołując "zamieszanie na rynku" i "dezorientację" u ich klientek.

"Od samego początku dokładałyśmy wszelkich starań, by rozwijać naszą markę, dokonując po drodze osobistych poświęceń. Od lat wkładamy w nią krew, pot i łzy. To rozczarowujące, że przedsiębiorcza kobieta, której od dawna jesteśmy fankami, próbuje zdusić to, co zbudowałyśmy" – podkreślają.

Autorki pozwu przekonują, że mimo ugruntowanej pozycji na rynku, nie mają szans w starciu z takimi gwiazdami, jak Hailey i Justin Bieberowie. Słynny piosenkarz promował niedawno kosmetyki żony w instagramowym poście, który błyskawicznie zdobył milion polubień.

"Mamy poważne obawy co do naszej przyszłości. Marka RHODE to wszystko, co mamy i na co ciężko pracowałyśmy. Używanie naszej nazwy wyrządza krzywdę nie tylko nam, ale i naszym pracownikom, klientom i partnerom biznesowym" – wskazują Khatau i Vickers. Są przekonane, że nie ma tu mowy o nieświadomym działaniu. Jak bowiem wyznały, Hailey Bieber już cztery lata temu zaproponowała im, że odkupi prawa do znaku towarowego, lecz spotkała się z odmową.

"To, że Hailey skupia się na pielęgnacji, a my na odzieży, niczego w istocie nie zmienia. Jesteśmy częścią tego samego rynku, w którym moda i kosmetyki często są ze sobą ściśle powiązane" – tłumaczą autorki pozwu.

W zamyśle modelki nazwa jej nowopowstałej marki nawiązuje do jej drugiego imienia, które brzmi właśnie Rhode. Jak zaznacza Lisa T. Simpson, prawniczka pozywających ją projektantek, zaistniała sytuacja jest "wyjątkowo niefortunna".

"Oczywiście rozumiemy, że Hailey chce używać swojego drugiego imienia, ale prawo jest jasne: nie można wprowadzać tego rodzaju zamieszania związanego z marką tylko dlatego, że chcesz używać swojego imienia. To, co robi pani Bieber, szkodzi firmie, która jest owocem wytężonej, wieloletniej pracy i wyrzeczeń" – skwitowała adwokatka.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 18.04.2024
GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama