Życie jak w Madrycie!
W głosowaniu brano pod uwagę m.in. łatwy dostęp do modnych placówek gastronomicznych, a także stosunkowo tanie, a zarazem gwarantujące dobrą jakość miejsca noclegowe.
Pierwsze miejsce w rankingu przyznano madryckiej dzielnicy Embajadores. Sondaż, w której zwyciężyła, został przeprowadzony wśród ponad 15 tys. czytelników pisma oraz ekspertów z branży gastronomicznej.
Organizatorzy liczącej 50 światowych dzielnic listy wskazali, że Embajadores pomimo tego, że jest starą dzielnicą, charakteryzuje się ciekawymi rozwiązaniami architektonicznymi oraz dużym poziomem wielokulturowości.
“Embajadores jest najbardziej cool z uwagi na swoje ekscytujące życie nocne, baśniową wręcz kuchnię, sztukę miejską i wysokiej klasy kulturę” - ocenili eksperci biorący udział w badaniu pisma “Time Out”.
Poza Embajadores w pierwszej piątce najlepszych do zamieszkania dzielnic świata znalazły się jeszcze Euljiro w Seulu, Nueva Villa de Aburra w Medellin, ateńska Metaxourgeio oraz lizbońska Principe Real.
Madryt nie od razu stał się pięknym miastem. Po przeniesieniu przez hiszpańskiego króla stolicy do tej małej w XVI w. miejscowości, przez dwie kolejne dekady rozwijała się ona, ale uchodziła za brzydką. Jeszcze w XVIII w. przedstawiciele dynastii Burbonów, która przejęła wówczas panowanie w Hiszpanii mieli się skarżyć na “ciasne, brudne ulice”, “zapuszczone domy” oraz “kościoły bez blasku”.
Choć z biegiem czasu Madryt wypiękniał, to wciąż nie brakuje krytyków uważających to miasto za skupisko dzielnic, charakteryzujących się staromodnymi blokami.