Wpadka TVP w trakcie transmisji meczu na Euro 2020
Nie mieli szczęścia widzowie kanału internetowego TVP Sport, którzy po przegranym przez polską reprezentację meczu z reprezentacją Szwecji chcieli się dowiedzieć, co o meczu sądzą piłkarze i eksperci.
Reklama
Reklama
W takcie wywiadu Sylwii Dekiert z Kamilem Glikiem, po tym gdy ten oświadczył, że mecz Polska-Szwecja można było wgrać, na chwilę pojawił się pusty niebieski ekran.
W tle było słychać jakieś stuki i trzaski, po czym rozległ się czyjś znudzony głos: "Można to dać, można pierwszą bramkę dla Szwedów, a tu zobaczymy co się wydarzy".
Później realizatorzy "wkraczali" jeszcze kilka razy, przerywając rozmowę ekspertów w pół słowa tablicą reklamową lub włączając "głuchy" widok ze stadionu.
No cóż, chyba też się załamali tą przegraną i było im już wszystko jedno...