Włosi mają park, który uzdrawia...
Praktyka "kąpieli w lesie" wywodzi się z Japonii, gdzie znana jest pod nazwą shinrin-yoku. Polega na uzdrawiających leśnych spacerach i wdychaniu substancji lotnych emitowanych przez drzewa. Shinrin-yoku może obniżyć ciśnienie krwi, zredukować poziom stresu, pomóc w walce z depresją, poprawić stan układu krążenia i układu przemiany materii, obniżyć poziom cukru we krwi, poprawić koncentrację i pamięć.
To jeden z najnowszych trendów w branży wellness. Dotarł również do Włoch, gdzie w rozległym lesie bukowym w Fai della Paganella w regionie Trentino (Trydent) stworzono pierwszy w tym kraju park przystosowany do terapii lasem. "Bosco del Respiro" (po włosku: las oddechu) zajmuje powierzchnię około 36 hektarów i ma cztery specjalnie zaprojektowane trasy: Sentiero dell’Otto (ścieżka ósemki), Sentiero dei Belvedere (ścieżka Belvedere), Sentiero dei Reti ścieżka Reti) i Sentiero Acqua e Faggi (ścieżka wody i buków).
Trasy gęsto usiane są ławkami, na których można zatrzymać się, aby poczytać książkę, odpocząć lub po prostu posilić się. Ewentualnie, można spocząć na drewnianych leżakach i podziwiać kołyszące się wierzchołki drzew. Czy też zatrzymać się przy wodospadzie, uroczym jeziorku lub leśnym amfiteatrze. Atrakcją ścieżek są również punkty widokowe z imponującą panoramą Trentino.
Kąpiele leśne można praktykować wszędzie tam, gdzie rosną drzewa. Jeśli nie w lesie, to w miejskim parku. Jak radzi japoński lekarz Qing Li, autor książki "Shinrin-yoku. Sztuka i teoria kąpieli leśnych", musimy pozwolić przyrodzie wniknąć do naszego wnętrza dzięki uszom, oczom, nosowi, ustom, rękom i stopom. Słuchajmy śpiewu ptaków i szumu wiatru w liściach drzew, podziwiajmy różne odcienie zieleni liści i igieł oraz promienie słońca prześwitujące przez gałęzie, rozkoszujmy się zapachem lasu, dotknijmy pnia drzewa, połóżmy się na ziemi. Im bliżej natury będziemy, tym bardziej organizm odpocznie.