Wielkimi krokami zbliżają się święta Bożego Narodzenia, a wraz z nimi uroczyste spotkania w gronie najbliższych. Grudzień, co zgoła oczywiste, większości z nas upływa więc pod znakiem gwiazdkowych przygotowań – zajmujemy się głównie ustalaniem wigilijnego jadłospisu, przystrajaniem mieszkań i kupowaniem prezentów, które już wkrótce umieścimy pod choinką. Jako że czasu na owe przygotowania coraz mniej, warto już teraz poświęcić chwilę na obmyślenie świątecznej stylizacji. A znakomitym jej dopełnieniem jest, jak wiadomo, odpowiednio dobrany makijaż.

Jeśli wciąż zastanawiamy się nad tym, czy postawić w tym roku na ponadczasową klasykę, czy też zaszaleć z kolorami, w dokonaniu wyboru mogą nam pomóc wskazówki Nikki Wolf, wizażystki, z której usług korzysta Hailey Bieber. Ekspertka jest zdania, że bożonarodzeniowy look powinien być z jednej strony elegancki i wytworny, z drugiej zaś – pozbawiony nadmiernego przepychu. Aby uzyskać tzw. złoty środek, warto połączyć dyskretny minimalizm z wyrazistym akcentem kolorystycznym w postaci kreski na powiece w odcieniu modnej szmaragdowej zieleni.

"Najpierw obrysowujemy oko ciemnozieloną, mocno napigmentowaną kredką, a następnie aplikujemy na powiekę oraz w wewnętrznym kąciku oka opalizujący cień. W ten sposób uzyskamy trójwymiarowy efekt. Warto pokombinować z odcieniem zieleni, by jak najlepiej podkreślał kolor oczu, wydobywając głębię spojrzenia. Aby twarz prezentowała się świeżo i promienne, dobrze jest nałożyć na dolną powiekę odrobinę ciepłego, brzoskwiniowego cienia" – instruuje wizażystka w rozmowie z brytyjskim magazynem "Vogue".

Według specjalistki od makijażu nie można zapomnieć o mocnym wytuszowaniu rzęs i podkreśleniu transparentnym żelem brwi. Jak przekonuje Wolf, zaproponowany przez nią make-up sprawdzi się nie tylko podczas świąt. "To nowoczesny, wyrazisty look, który nie przytłacza nadmiarem kolorów, dlatego wykorzystać go możemy na wiele różnych okazji. Łączy w sobie delikatność, dziewczęcy urok i wieczorowy glamour" – dodaje.