Witamina C - ambrozja dla skóry
Od lat dietetycy i kosmetolodzy przekonują, że optymalna dieta powinna zawierać jak najwięcej witaminy C, która korzystnie wpływa na kondycję organizmu i wygląd cery. Okazuje się jednak, że zjedzenie kilku pomarańczy nie wystarczy, by nasza skóra mogła przejść prawdziwie witaminową transformację.
„Polecam wszystkim, aby dodawali witaminę C do swojego systemu pielęgnacji skóry” – radzi dr Helen Robertshaw z kliniki Southface Skin Clinic. „Jej właściwości przeciwzapalne mogą pomóc osobom z wrażliwą skórą czy trądzikiem różowatym, natomiast efekt rozjaśnienia i wygładzenia będzie korzystnym skutkiem dla każdego rodzaju cery” – dodaje.
Oprócz właściwości antyoksydacyjnych, witamina C może również pomóc chronić skórę przed uszkodzeniami spowodowanymi przez wolne rodniki. W efekcie oznacza to jaśniejszą, zdrowszą i emanującą młodzieńczym blaskiem cerę. Ale to nie wszystko.
„Witamina C stymuluje produkcję kolagenu w skórze, dzięki czemu wykazuje działanie odmładzające i rewitalizujące. Jeśli prawidłowo stosujemy witaminę C miejscowo, może ona nawet powstrzymać powstawanie ciemnych plam” – kontynuuje Robertshaw.
A jednak witamina witaminie, niestety, nierówna. Jeśli zwrócimy baczną uwagę na etykiety produktów do pielęgnacji, z łatwością zauważymy, że witamina C występuje w kilku wcieleniach o różnych nazwach. W swojej najczystszej postaci jest znana jako kwas L-askorbinowy, ale można ją spotkać także pod postacią pochodnego „fosforanu magnezowego askorbylu” lub „palmitynianu askorbylu”.
„Wiele produktów dostępnych na rynku wykorzystuje składniki, które przekształcają się w kwas L-askorbinowy w kontakcie ze skórą” – wyjaśnia Robertshaw. „Problem polega na tym, że trudno jest dowiedzieć się, ile kwasu L-askorbinowego finalnie otrzymamy. Jeśli zaś nie zaaplikujemy wystarczającej ilości w odpowiednim miejscu, nie będzie działać tak efektywnie, jak to możliwe. Badania sugerują, że aby czerpać pełne korzyści z witaminy C, należy stosować roztwór zawierający 15 proc. kwasu L-askorbinowego” – precyzuje ekspertka.
Jak wzmocnić działanie witaminy C? Według specjalistów połączenie jej z witaminą E może przynieść spektakularne rezultaty. „Witamina E przetwarza witaminę C, podtrzymując jej aktywne działanie. Sama witamina E skutecznie chroni błony komórkowe skóry, ale w duecie spełnia podwójną funkcję poprzez turbodoładowanie efektu witaminy C, czyniąc jej działanie bardziej wszechstronnym” – wyjaśnia specjalistka.
Witamina C to, jak widać, skuteczny sposób nie tylko na zapobieganie jesiennym infekcjom, ale i rozmaitym problemom skórnym. Jeśli wprowadzimy ją do naszej codziennej urodowej rutyny, z pewnością już wkrótce będziemy cieszyć się młodzieńczą, promienną cerą.