Wycieczki oferować będzie firma OceanGate Expeditions, która planuje w najbliższych latach organizować ekspedycje badawcze do wraku Titanica. W tych wyprawach udział będą mogli wziąć udział także turyści. W łodzi podwodnej Titan, która zejdzie na głębokość prawie 4 km, znajdzie się miejsce dla sternika, naukowca oraz trzech łowców przygód. Wycieczki z udziałem turystów odbywać się będą od maja do września.

Nowe badania obszaru, w którym znajduje się wrak Titanica, mają służyć stworzeniu szczegółowego trójwymiarowego modelu tego statku, uwiecznieniu go na filmach i zdjęciach w jakości 4K, a także przyjrzeniu się zmianom flory i fauny, które zaszły we wraku na przestrzeni lat.

Ci, którzy będą chcieli wziąć udział w dziesięciodniowej misji, będą musieli zapłacić 125 tysięcy dolarów. Te pieniądze zostaną wykorzystane na sfinansowanie dalszych badań wraku Titanica. W 2021 roku zaplanowano sześć wypraw z udziałem turystów. Ekspedycje będą ruszały z kanadyjskiego miasta St. John na Nowej Fundlandii.

Stockton Rush, szef firmy badawczej, w rozmowie z agencją Bloomberg, uprzedza potencjalnych wycieczkowiczów, że na Titanicu nie znajdą szczątków pasażerów jego dziewiczego rejsu. "Wszystkie kości zniknęły. Tam na dole nie ma ciał. Leżą buty i ubrania, które pokazują, gdzie ludzie byli 100 lat temu" - mówi.

W pierwszy i zarazem ostatni rejs transatlantyk Titanic wyruszył z Southampton 10 kwietnia 1912 roku. Zatonął w nocy z 14 na 15 kwietnia 1912 roku po zderzeniu z górą lodową. Zginęło ponad 1 500 osób, uratowało się około 700. Wrak statku odnaleziono 1 września 1985 roku. Po raz pierwszy jego wnętrze wraku zbadano w połowie lat 90. Wykorzystano przy tym zdalnie sterowane roboty.