Internetowe virale, które znakomicie nadają się jako pretekst do odłożenia przynajmniej o kilka minut czekającej nas pracy albo po prostu oddaniu się "nicnierobieniu", stały się fenomenem kultury internetu. Naukowcy sugerują, że oglądanie zdjęć i filmów o kotach wywołuje pozytywne emocje i łagodzi stres.

Fani takich gwiazd jak Grumpy Cat czy kota Stepana z Ukrainy od 2012 roku mają swój festiwal, gdzie mogą bawić się hucznie i bez poczucia winy. Już pierwsza edycja CatVideoFest, jak podaje jej organizator Walker Art, zgromadziła 10 tys. osób.

Podczas tegorocznej, dziesiątej już edycji tego festiwalu prezentowana jest ponad 70-minutowa kompilacja najnowszych i najlepszych filmów z kotami powstała ze zgłoszonych przez internautów fragmentów animacji, teledysków i przede wszystkim filmików zamieszczanych w mediach społecznościowych.

Jej producentem jest Will Braden, autor słynnego filmu o Henrim, znanym też jako "Le Chat Noir", który jako pierwszy zdobył na festiwalu nagrodę Golden Kitty Award, a na YouTube miał ponad 11 milionów wyświetleń.

Festiwal to możliwość obejrzenia kocich filmików na kinowym ekranie w gronie innych fanów tego specyficznego gatunku. Pokazy odbywają się w kinach, muzeach oraz w plenerze i przyciągają widzów w każdym wieku. Oprócz świetnej zabawy to także okazja do szerzenia wiedzy na temat kotów i ich potrzeb, a także pomocy.

Część dochodu z biletów na pokazy przeznaczona jest na wsparcie organizacji działających na rzecz kotów. W 2019 roku, jak podają organizatorzy, zebrano w ten sposób ponad 50 tys. dolarów, które trafiły do lokalnych schronisk. Wzrosła też liczba adopcji i domów tymczasowych.

Tegoroczny festiwal odbywa się w ponad sześćdziesięciu miastach w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Większość prezentacji ma miejsce w lipcu i sierpniu, ale odbywać się będą także wrześniu i październiku. Jedyny jak na razie europejski pokaz planowany jest w Londynie 8 września, ale lista lokalizacji nie jest jeszcze zamknięta.