Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

W USA odbyła się profesjonalna gala walk… na poduszki

W USA odbyła się profesjonalna gala walk… na poduszki
Przed zawodami warto poćwiczyć w domu, w końcu trening czyni mistrza... (Fot. Getty Images)
Pierwsze tego typu zawody, transmitowane na żywo w systemie pay-per-view, urządzono w miniony weekend na Florydzie. Wywodzący się z mieszanych sztuk walk zawodnicy okładali się w ringu trzymanymi w dłoniach poduchami.
Reklama
Reklama

Rywalizowano w kategoriach męskiej i kobiecej. Zwycięzcy: Brazylijka Istela Nunes oraz Amerykanin Hauley Tillman otrzymali pasy mistrzowskie organizacji PFC (Pillow Fight Championship) i czeki na 5 tys. dolarów (ok. 20 400 zł).

Skąd pomysł na taką galą? "Zawodnicy nie lubią być ranieni, a i wielu ludzi nie chce oglądać krwi na ringu. Chcą zobaczyć rywalizację na poziomie, ale bez przemocy" - oświadczył Steve Williams, dyrektor generalny PFC na stronie internetowej tejże organizacji. Można tu też przeczytać, że zawody Pillow Fight Championship wykiełkowały z potrzeby stworzenia "prawdziwego sportu walki, który przemówiłby do międzynarodowej publiczności rodzinnej, łącząc broń znaną jako poduszka z doświadczeniami MMA i boksu".

Innymi słowy tych, którzy chcą sięgnąć po najwyższe laury w profesjonalnych poduszkowych bojach, powinny cechować: siła, wytrzymałość, spryt i technika, wywodzące się z brutalnych sportów walki.

Tyle o założeniach. Czy to się może udać? Wcześniej takie okazjonalne "mecze na poduszki" organizowała organizacja wrestligowa WWE (World Wrestling Entertainment), ale raczej dla urozmaicenia walk zapaśniczych, więc poduchami okładali się tam np. kobiety i mężczyźni – ubrani halki i piżamy.

Jak widać organizacja Pillow Fight Championship stawia sobie ambitniejsze cele: chce spopularyzować walki na poduszki jako prawdziwy sport. Na filmikach udostępnianych przez PFC w mediach społecznościowych widać więc zmagania dobrze zbudowanych zawodników i zawodniczek. W starciu (które trwa trzy rundy) chodzi o to, by wyprowadzić jak najwięcej ciosów poduszką w głowę i korpus przeciwnika. Nie można przy tym zadawać ciosów głową, rękoma i nogami, choć… zawodnicy ewidentnie szukają "dyskretnego" faulu, którego nie dostrzeże sędzia.

Chętni do uprawiania poduszkowego sportu mogą w sklepie PFC nabyć tzw. "poszewki bojowe". Organizacja podkreśla, że zostały one już zgłoszone do opatentowania. Nie jest to bowiem zwykła poszewka. W opisie tego sprzętu czytamy, że posiada potrójny uchwyt, który "pozwala nadać poduszce nadać odpowiednią prędkość kątową podczas wymachu". Ponadto poszewka bojowa wykonana jest z tkaniny poliestrowej Ripstop, która zapewnia "doskonały efekt dźwiękowy przy uderzeniu". Poszewka taka (z logo organizacji) kosztuje 99,99 dol. (ok. 408 zł). Wkład nie jest wliczony w cenę, a PFC radzi, by użyć klasycznego wypełnienia z sypialni.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 28.03.2024
GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama