Choć kuchenka mikrofalowa jest dziś - także w Polsce - popularnym urządzeniem, nawet wieloletni użytkownicy próbują w niej czasem podgrzewać rzeczy, które nigdy nie powinny się tam znaleźć.

Listę przypomina serwis The Daily Meal, opierając się na statystykach błędów najczęściej popełnianych w obsłudze mikrofalówek. Niektóre z wymienionych rzeczy mogą być dla nas oczywiste, ale niektóre - być może zaskoczą okazjonalnych użytkowników tych urządzeń.

Zasada działania kuchenek mikrofalowych jest bardzo prosta: mikrofale, czyli fale radiowe o określonej długości (pomiędzy podczerwienią a ultrakrótkimi) wprawiają cząsteczki wody, obecne w podgrzewanym jedzeniu w drgania rotacyjne. Energia cząsteczek wody jest przekazywana innym cząsteczkom danego produktu, przez co wzrasta jego temperatura.

Jednak budowa fizyczna i chemiczna niektórych składników żywności powoduje, że w kuchence mikrofalowej nie reagują one tak, jak byśmy sobie tego życzyli.

1. Świeże owoce lepiej nie podgrzewaj ich, bo możesz nie przewidzieć jak konkretny owoc i obecna w nim woda zareaguje. Na przykład winogrona mogą nawet wybuchnąć, a rodzynki - z powodu emitowanej przez nie plazmy, mogą zniszczyć ci mikrofalówkę.

2. Ostre papryczki
Obecna w nich kapsaicyna, odpowiedzialna za odczuwanie ostrości, wyparowuje pod wpływem działania mikrofal. Zetknięcie się tej super ostrej pary z naszą twarzą może skutkować silnym poparzeniem!

3. Jajka w skorupkach
Myślałeś o gotowaniu ich na twardo w mikrofalówce? Lepiej zapomnij, jeśli nie chcesz czyścić swojej kuchenki przez wiele godzin z resztek żółtka. Wszystko przez skorupkę, która podczas podgrzewania skutecznie uniemożliwi wodzie z jajka wydostać się na zewnątrz w sposób łagodny.

4. Kubek z wodą
Woda nagrzewa się bardzo szybko, ale jej zagotowanie w kubku uniemożliwi sam kubek. Jeśli koniecznie chcesz ją zagotować w mikrofalówce, pozostaw w kubku jakieś mieszadło. Byle nie metalowe!

5. Chleb
Podgrzewanie go dłużej niż 10 sekund nie grozi wprawdzie wybuchem ani zniszczeniem kuchenki, ale sprawi, że chleb nie będzie nadawał do jedzenia. Cała obecna w nim woda po tym czasie wyparuje, zostawiając ci jedynie niejadalny suchar. Jeśli chcesz odświeżyć czerstwe pieczywo, lepiej użyj piekarnika.

6. Sucha gąbka
Podobno podgrzewanie gąbki za pomocą mikrofal przez ok. 30 sekund zabija obecne w niej bakterie, ale lepiej już kupić nową w sklepie, niż wdychać zapach, jakim przesiąknie twoja kuchnia po takim eksperymencie.

7. Plastik
Jeśli plastikowe opakowanie, w którym chcesz podgrzewać jedzenie nie ma oznaczenia, że nadaje się do mikrofalówek, lepiej nie próbować. Zbyt duże ryzyko roztopienia i trudnych do usunięcia zabrudzeń we wnętrzu kuchenki.

8. Metal
Na koniec przypominamy o znanym większości użytkowników niebezpieczeństwie podgrzewania metalowych naczyń lub naczyń zdobionych cząsteczkami metalu w kuchence mikrofalowej. Wszystko przez łatwość, z jaką mikrofale wywołują w metalach tzw. prądy wirowe, skutkujące szybkim nagrzewaniem i możliwością iskrzenia a nawet zapłonu.