"W dniu, w którym zdecydujesz się zapuścić włosy, musisz naprawdę zacząć się nimi zajmować" – miał powiedzieć fryzjer Mark Townsend w rozmowie ze swoją wieloletnią klientką Ashley Olsen, gdy ta postawiła zmienić fryzurę. Niezależnie jednak od tego, czy mówimy o gwiazdach, czy zwykłych śmiertelniczkach, jeśli chodzi o zapuszczanie włosów, nie istnieje droga na skróty – to wielomiesięczny, metodyczny proces, wymagający od nas systematyczności i zaangażowania. Od właściwych zabiegów nawilżających, aż po zdrową dietę: oto sprawdzone sposoby na transformację fryzury.

Regularnie podcinaj

Kiedy podejmujemy decyzję o odświeżeniu fryzury, polegającym na pozbyciu się rozdwojonych, przesuszonych końcówek, musimy mieć świadomość, że minimalne podcięcie włosów na niewiele się zda. A regularne skracanie zniszczonych przez codzienną stylizację końców jest niezbędnym elementem procesu zapuszczania włosów.

"Jeśli nie pozbędziemy się rozdwojonych końcówek, zaczną się rozdwajać na coraz wyższych partiach włosów. Jeśli więc zaczniesz zbyt długo zwlekać, finalnie będziesz zmuszona obciąć znacznie więcej włosów" – przestrzega fryzjer Vernon Francois w rozmowie z magazynem "Vogue". Aby utrzymać zdrowe, mocne włosy, eksperci zalecają odbyć w tym celu co najmniej trzy wizyty u fryzjera w ciągu roku.

Stosuj nawilżające odżywki

Styliści fryzur są zgodni co do tego, że regularne zabiegi głębokiego nawilżania włosów są nieodzownym elementem urodowej rutyny osób pragnących je zapuścić – zwłaszcza jeśli włosy są delikatne, kręcone, farbowane lub rozjaśniane. Francois doradza swoim sławnym klientkom, w tym Solange, Kerry Washington i Tracee Ellis Ross, aby zwróciły szczególną uwagę na delikatne końce włosów.

"Końcówki są najdelikatniejszą i najbardziej przesuszoną częścią twoich pasm. Dodatkowe nawilżenie i wzmocnienie za pomocą odżywek i masek o bogatej konsystencji zminimalizuje dalsze uszkodzenia" – wyjaśnia. Włączenie zabiegów nawilżających do codziennej pielęgnacji to kolejny krok na drodze do pięknych, długich włosów.

Oczyszczaj dokładnie, ale delikatnie

Oczyszczanie jest podstawą schematu pielęgnacji – zarówno twarzy, jak i włosów. W przypadku tych ostatnich, powinno się je rozpocząć, zanim postawimy stopę pod prysznicem. Jak przekonuje Townsend, najpierw warto moczyć kosmyki przez 10 minut w ochronnym toniku przeznaczonym do wstępnego mycia. "Kosmetyk pozostawi trochę filmu ochronnego na włosach, dzięki czemu szampon nie usunie z nich całej wilgoci" – wyjaśnia ekspert.

Jeśli chodzi o wybór szamponu i odżywki, sięgajmy po produkty bezsiarczanowe, które pomagają włosom zatrzymać wilgoć. Francois radzi ponadto intensywnie masować skórę głowy podczas pienienia szamponu, aby zwiększyć w ten sposób przepływ krwi, a co za tym idzie stymulować mieszki włosowe, co sprzyja wzrostowi włosów.

Zmodyfikuj dietę

Nie jest tajemnicą, że zbilansowana dieta pozytywnie wpływa na niemal każdy aspekt naszego zdrowia i urody, w tym kondycję włosów. "Najzdrowsza dieta dla twoich włosów to najzdrowsza dieta w ogóle – oparta na pełnowartościowych produktach, a w szczególności roślinach" – precyzuje Maria Marlowe, dietetyczka z Manhattanu.

Ekspertka dodaje, że żywność bogata w żelazo, cynk, witaminę C, witaminy z grupy B i kwasy omega-3 jest gwarantem silniejszych włosów oraz sprzyja ich porostowi. Krótka lista zalecanych przez Marlowe pokarmów obejmuje ostrygi, małże, łososia, fasolę, paprykę, sałatę i jajka, które określa ona mianem budulca włosów.

Śpij na jedwabnej poszewce

To, na czym śpimy, ma duże znaczenie w kontekście zdrowia i wyglądu naszej fryzury. "Bawełna nie jest najlepszym wyborem, gdyż w ciągu nocy zaabsorbuje całą wilgoć z włosów" – przestrzega Townsend. Zamiast tradycyjnych bawełnianych poszewek, wybierajmy więc te jedwabne, które zatrzymują wilgoć i zmniejszają tarcie, niwelując w ten sposób ryzyko mechanicznych uszkodzeń.

Długie lśniące włosy to jedno z największych urodowych marzeń mnóstwa kobiet. Choć z całą pewnością zapuszczanie włosów jest procesem czasochłonnym i wymagającym od nas zaangażowania, nie jest to cel niemożliwy do osiągnięcia. Wystarczy nieco zmodyfikować swoje codzienne nawyki i... uzbroić się w cierpliwość.