Praca zdalna, do której zostaliśmy zmuszeni w wyniku pandemii i związanej z nią izolacji, nie każdemu służy. Konieczność zmiany biura na salon czy sypialnię sprawiła, że wielu z nas miewa problemy z koncentracją i skupieniem się przez dłuższy czas na powierzonych nam zadaniach. Na szczęście istnieje wiele sposobów na zwiększenie codziennej wydajności i bardziej efektywne gospodarowanie czasem. Jednym z nich jest technika Pomodoro. Metoda opracowana przez Francesco Cirillo jeszcze w latach 80. XX wieku może okazać się przydatna w chwilach, gdy dopada nas znużenie.

Nazwa owej metody („pomodoro" to po włosku pomidor) wzięła się od kuchennego minutnika, z którego Cirillo korzystał podczas przeprowadzania pierwszych eksperymentów. Kształtem przypominał on właśnie pomidora. Założenia metody Cirillo są w istocie banalnie proste. System ten opiera się na podziale pracy na krótkie, z reguły 25-minutowe sekcje, po których następuje pięciominutowa przerwa. Po wykonaniu czterech cykli robimy sobie dłuższą, 30-minutową przerwę. Od nas zależy, ile razy powtórzymy w ciągu dnia ten schemat. Technika Pomodoro sprawdza się zwłaszcza w przypadku takich czynności, jak archiwizacja, wypełnianie deklaracji podatkowych, katalogowanie czy reorganizacja garderoby. Ale nie tylko.

Skuteczność techniki wynika z tego, iż częste pauzy pozwalają zachować jasność umysłu. Potwierdzają to doniesienia ze świata nauki. Badania autorstwa K. Andersa Ericssona dowiodły, że robienie częstych przerw pomaga nie tylko biurowym pracownikom, ale również sportowcom, muzykom i aktorom. Aby zwiększyć efektywność swoich działań, Cirillo sugeruje, by rano dokładnie zaplanować dzień, dzieląc go na kilka – maksymalnie sześć – „pomodoros". „Wieczorem będziesz zmotywowany swoją skutecznością w ukończeniu różnego rodzaju działań, a pod koniec tygodnia osiągniesz szereg różnych celów" – zapewnia.

Z biegiem lat wynaleziona przez niego metoda uległa aktualizacji. Współcześni specjaliści polecają wydłużyć czas pracy do 90 minut i dopiero wówczas pozwolić sobie na chwilę relaksu. Jest to korzystne zwłaszcza dla osób, które pracują nad wymagającym dłuższego przygotowania zadaniem. Warto jednak pamiętać, by stosując tę technikę, ograniczyć w swoim otoczeniu tzw. rozpraszacze uwagi. Odłóżmy więc telefon na bok, nie zaglądajmy do mediów społecznościowych, wyłączmy elektroniczną pocztę. Będziemy mieć wówczas większą szanse na to, że nic nie zakłóci naszej pracy, a my błyskawicznie wywiążemy się z powierzonych nam zadań.