Jak przekonuje Marek Zaremba, autor jaglanego detoksu i książek na ten temat, kasza jaglana w czasach tzw. globalnego zakwaszenia organizmu jest przede wszystkim łatwo dostępnym produktem w profilaktyce i leczeniu chorób związanych z brakiem równowagi kwasowo-zasadowej. "Często dziwimy się, że coraz więcej młodych osób, w tym dzieci, zapadają na choroby dotykające ludzi w podeszłym wieku. Przyczyna dość często tkwi w zanieczyszczonym środowisku, złych nawykach żywieniowych oraz w stresie kulturowym, który niekorzystnie wpływa na trawienie i przyswajanie pokarmu" - wyliczał.

Autor przyznał też, że nowoczesna dieta składa się głównie z produktów przetworzonych i zakwaszających. "Spożywamy w dalszym ciągu dużo mięsa, produktów z białej mąki, nabiału, kawy, napojów alkoholowych i energetycznych, słodzonych soków, pieczywa i przetworzonych słodyczy, które powodują kwaśne środowisko w naszym organizmie - sprzyjających powstawaniu większości chorób cywilizacyjnych. Taki styl życia połączony ze zbyt małą aktywnością fizyczną powoduje często toksyczne złogi z niestrawionego właściwe pokarmu" - przekonywał.

Dlatego Zaremba namawia do wzbogacenia swojej diety o kaszę jaglaną. "Jej oczyszczające i alkalizujące właściwości dają nam źródło do znacznego polepszenia zdrowia. Jaglane potrawy połączone z warzywami możemy spożywać na wiele sposobów" - dodał.

I tak jedną z jego propozycji, jaką można znaleźć w jego najnowszej książce "Jaglany detoks. Przepisy" jest tarta jaglana z burakiem i awokado. "Ta niezwykle efektowna tarta jaglana to istna eksplozja smaków i kolorów. Koniecznie przygotuj ją na detoks party, daję gwarancję, że nikt nie będzie grymasił. Zamiast jaglanki możesz użyć ugotowanej kaszy orkiszowej, a buraki możesz zastąpić pomidorkami koktajlowymi i całość udekorować bazylią" - zauważył.

Składniki potrzebne do przygotowania dania to: dojrzałe awokado, 2-3 buraki, 2 łyżeczki świeżego tymianku, łyżka oliwy, łyżka octu jabłkowego, pół łyżeczki gałki muszkatołowej, 3/4 szklanki mleka roślinnego (np. migdałowego), 2 duże lub 3 małe jajka, 2 duże ząbki czosnku oraz sól himalajska lub morska. Natomiast do spodu tarty - 2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej, olej kokosowy lub masło klarowane oraz 4 łyżki nasion słonecznika.

Przygotowanie dania zaczynamy od upieczenia buraków. W tym celu owijamy je folią aluminiową i pieczemy w 200 st. C przez około 50 minut. Ostudzone warzywa obieramy, kroimy w kostkę, dodajemy oliwę i ocet jabłkowy, utarty ząbek czosnku oraz łyżeczkę tymianku i sól do smaku. Całość dokładnie mieszamy.

Następnie obieramy awokado, usuwamy pestkę, a miąższ kroimy w kostkę i przygotowujemy spód tarty. W tym celu ugotowaną ciepłą kaszę jaglaną mieszamy z 2 łyżkami masła klarowanego lub oleju kokosowego oraz słonecznikiem. Ubijamy jeszcze jajko -trzepaczką lub mikserem - dodajemy je do masy i solimy do smaku. Wszystko dokładnie miksujemy.

Formę do pieczenia smarujemy oliwą lub masłem klarowanym. Wykładamy ciasto i zwilżoną dłonią formujemy je, dociskając do dna i ścianek. Dalej robimy masę jajeczną, obieramy i ścieramy czosnek. Mleko miksujemy z jajkami, czosnkiem, gałką muszkatołową i odrobiną soli. "Masę wylej na spód tarty. Na górze poukładaj buraki i awokado, posyp tymiankiem. Włóż do piekarnika nagrzanego do 190 st. C., piecz przez ok. 25-30 minut" - instruuje Zaremba.