Synowie idą w ślady Andrei Bocellego
Andrea Bocelli ma troje dzieci. Najstarszy syn – Amos, urodził się w 1995 roku, natomiast drugi – Matteo przyszedł na świat dwa lata później. Obaj są owocami pierwszego małżeństwa Andrei z Enricą Cenzatti. Po separacji z żoną w 2002 roku, Włoch zaczął spotykać się ze swoją menadżerką – Veronicą Berti. Dzisiaj jest ona jego drugą żoną. Po dziewięciu latach para ogłosiła, że Veronica spodziewa się swojego pierwszego dziecka. Bocelli ojcem miał zostać po raz trzeci. W 2012 roku na świat przyszła ich córka Virginia.
Mimo separacji Andrei z pierwszą żoną, zarówno ona jak i ich wspólni synowie mieszkali bardzo blisko siebie. Bocelli przeniósł się do nowego domu w Forte dei Marmi, z kolei Enrica pozostała z synami w ich poprzedniej rezydencji, która mieści się w tej samej gminie w Versilii. Nic więc dziwnego, że talent chłopców pielęgnowany dzięki odpowiedniej uwadze obu rodziców, rozwijał się.
Amos, najstarszy syn Andrei jest znakomitym pianistą, który ostatnio często akompaniuje ojcu przy jego występach i chętnie udziela wywiadów na temat ich współpracy.
Najgłośniejszym odkryciem ostatnich tygodni jest jednak młodszy syn Bocellego - 21-letni Matteo. Chłopak, mimo młodego wieku, prezentuje niezwykle dojrzałą i ciepłą barwę głosu, a młodszą część żeńskiej publiki zdecydowanie pociąga również swoją atrakcyjną aparycją. Utwór „Fall On Me” nagrany w duecie z ojcem w trzy tygodnie uzyskał ponad 14 mln wyświetleń na YouTubie. Co ciekawe, głos młodego Bocellego jest podobny do Andrei i tak jak jego wokal zapada w pamięć na długo.
Czy w przyszłym roku chociaż jeden z młodych Bocellich stanie obok ojca podczas koncertu na Stadionie w Poznaniu? 11 maja włoski tenor zaśpiewa z okazji stulecia Uniwersytetu Poznańskiego. Będzie to kulminacyjna część obchodów tego jubileuszu.