Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Sharon Stone o pandemii koronawirusa

Sharon Stone o pandemii koronawirusa
Aż trudno uwierzyć, że gwiazda ma już 62 lata... (Fot. Getty Images)
Aktorka szczególnie niepokoi się los pracowników medycznych, którzy narażają się, ratując życie ratując ludzi zarażonych COVID-19. I często sami potem chorują i umierają.
Reklama
Reklama

Sharon Stone, jak wiele innych gwiazd, postanowiła zabrać głos w sprawie gwałtownie wzrastającej w USA liczby zakażeń koronawirusem. Według danych z 31 marca zachorowało tam ponad 164 tys. osób, a 3 173 spośród nich zmarły. Wśród nich są również pracownicy służby medycznej, którzy zajmują się pacje wanymi do szpitali z objawami choroby.

W nagraniu zamieszczonym na Instagramie w Narodowym Dniu Lekarzy, który Amerykanie obchodzą 30 marca, Stone przyznała, że to dla niej trudny moment. "Jestem pewna, że wszyscy przechodzicie przez to samo. Chodzi mi o lekarzy, pielęgniarki i pracowników medycznych, których tracimy, a także o brak reakcji na to ze strony rządu” - stwierdziła aktorka.

Sharon Stone często zabiera głos w sprawach ważnych dla Amerykanów. (Fot. Getty Images)

Dodała również, że w takiej sytuacji jedynym rozwiązaniem jest indywidualna pomoc ze strony każdego obywatela. "Wiem z własnego doświadczenia, gdy przez wiele lat pracowałam na rzecz zakażonych wirusem HIV i chorych na AIDS, na rzecz bezdomnych, a także osób doznających przemocy domowej, że to musi być praca u podstaw. Zajęło nam sporo czasu, zanim zyskaliśmy zainteresowanie rządu, jakiego oczekiwaliśmy. Jestem przekonana, że izolacja jest teraz najlepszym, co możemy zrobić, żeby pomóc i doceniam, że to robicie” - podkreśliła.

Sharon Stone przypomniała, że samoizolacja, mimo trudności, które sprawia, wpływa na zahamowanie pandemii, a także bezpośrednio pomaga lekarzom.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 28.03.2024
GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama