Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Schwarzenegger po wizycie w Auschwitz nagrał filmik adresowany do antysemitów

Schwarzenegger po wizycie w Auschwitz nagrał filmik adresowany do antysemitów
Arnold Schwarzenegger wciąż jest pod olbrzymim wrażeniem wizyty w obozie koncentracyjnym Auschwitz w Oświęcimiu. (Fot. PAP/Tomasz Wiktor)
W zeszłym roku gwiazdor 'Terminatora' odwiedził były nazistowski obóz koncentracyjny Auschwitz w Oświęcimiu. Wizyta w tym miejscu zrobiła na Schwarzeneggerze olbrzymie wrażenie. Zaniepokojony wzrostem przejawów antysemityzmu we współczesnym świecie aktor opublikował teraz w sieci 12-minutowe nagranie zaadresowane do ludzi, którzy kierują się wrogością wobec osób pochodzenia żydowskiego.

Reklama
Reklama

Arnold Schwarzenegger pod koniec września ubiegłego roku udał się z prywatną wizytą do Oświęcimia. Legendarny gwiazdor kina akcji odwiedził wtedy Auschwitz I oraz Auschwitz Birkenau wchodzące w skład kompleksu nazistowskich obozów koncentracyjnych Konzentrationslager Auschwitz. Filmowy Terminator zapalił znicze przed Ścianą Straceń i obejrzał ruiny komory gazowej i krematorium, a w Muzeum Żydowskim spotkał się z Lidią Maksymowicz, ocalałą więźniarką obozu.

"To historia, którą należy wciąż opowiadać. Na własne oczy widziałem, jak nienawiść wymknęła się spod kontroli. Musimy wszyscy razem stanowczo powiedzieć: Nigdy więcej" – podkreślał w rozmowie z mediami poruszony aktor.

To, co gwiazdor zobaczył w Auschwitz, wciąż nie daje mu spokoju. Dlatego opublikował teraz w serwisie YouTube 12-minutowy filmik, w którym wyraził zaniepokojenie wzrostem przejawów agresji wobec Żydów. W nagraniu Schwarzenegger zaapelował do antysemitów o zrewidowanie poglądów opartych na krzywdzących stereotypach.

"Dzisiaj chcę porozmawiać z ludźmi, którzy się potknęli i być może wkroczyli już na złą ścieżkę. Z ludźmi, którzy słysząc o teoriach spisowych dotyczących Żydów, myślą: To ma dla mnie sens. Z ludźmi, którzy sądzą, że ktoś jest od nich gorszy ze względu na religię, kolor skóry czy płeć" – zaczął swój wywód aktor.

Były gubernator stanu Kalifornia nawiązał do haniebnej przeszłości własnego ojca, który należał do partii nazistowskiej, o czym gwiazdor dowiedział się w dorosłym życiu.

"Dorastałem wśród złamanych, nieszczęśliwych mężczyzn. Czuli się przegrani, ponieważ ulegli ohydnej ideologii ludzi przegranych. Okłamano ich i pokierowano na ścieżkę, która doprowadziła świat do rozpaczy i nieszczęścia. W całej naszej historii nienawiść była łatwą drogą, pójściem po linii najmniejszego oporu. Rozumiem, że prościej jest znaleźć kozła ofiarnego niż samemu naprawić sytuację. Ale żaden ruch oparty na nienawiści nie odniósł sukcesu" – zaznaczył aktor.

Dodał, że kierowanie się nieuzasadnioną wrogością i uprzedzeniami zatruwa życie nie tylko osób dyskryminowanych, ale i dyskryminujących.

"Nienawiść może dać ci chwilowe złudne poczucie władzy, ale nie znajdziesz w ten sposób szczęścia. Ostatecznie pochłonie cię bez reszty. Nienawiść to ścieżka słabych" – podsumował.

Latem ubiegłego roku Arnold Schwarzenegger odebrał przyznawaną przez Auschwitz Jewish Center Foundation nagrodę za zaangażowanie w walkę z nienawiścią i uprzedzeniami.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 28.03.2024
GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama