Debiut składanego smartfona Galaxy Fold opóźnił się już o 90 dni. Początkowo miał on trafić do sprzedaży 26 kwietnia.

Powodem opóźnienia premiery urządzenia były problemy z ekranem zgłaszane przez testujących je dziennikarzy technologicznych. Jak twierdzili, ekran Folda po zaledwie jednym dniu użytkowania mógł pękać, odkształcać się i wyświetlać obraz z zakłóceniami.

Wśród zastosowanych poprawek południowokoreański koncern wymienia nową zewnętrzną warstwę ochronną składanego ekranu Infinity Flex. W ramach ulepszeń została ona przedłużona i wpuszczona w ramy wyświetlacza. Niektórzy użytkownicy zrywali tą integralną część wyświetlacza, biorąc ją za folię ochronną.

Kolejne zmiany projektu wzmacniają centralny zawias urządzenia. Zastosowane zaślepki przy krańcach mechanizmu mają ochronić go przed dostawaniem się do wnętrza niechcianych cząstek, które mogłyby wpłynąć na działanie urządzenia. Pod ekranem umieszczono też dodatkowe metalowe warstwy ochronne. Zredukowano także odstępy między zawiasem, a głównymi bryłami urządzenia.

Serwis Verge przypomniał, że w zapewnionym do recenzji egzemplarzu Folda to właśnie niechciany odłamek najprawdopodobniej dostał się przez mechanizm zawiasu do tylnej części wyświetlacza i uszkodził go od wewnątrz.

O ukończeniu poprawionego projektu Folda informowały na początku lipca anonimowe źródła agencji Bloomberga.

Samsung wskazał, że oprócz poprawek inżynierskich koderzy opracowali też usprawnienia wersji systemu operacyjnego Android, dostosowanej do składanego ekranu, oraz zoptymalizowali dodatkowe aplikacje dla nietypowego urządzenia. Koncern zaznaczył, że wrześniowa premiera odbędzie się na "wybranych rynkach" i zamierza podać więcej szczegółów w późniejszym terminie.

Galaxy Fold po raz pierwszy zaprezentowano w połowie lutego tego roku jako efekt ośmiu lat pracy. Hybryda smartfona i tableta została wyposażona w zawias wzdłuż dłuższej krawędzi i dwa wyświetlacze: duży, składany wewnętrzny oraz mniejszy zewnętrzny. Wcześniej w tym roku Samsung prognozował, że na przestrzeni 2019 r. wyprodukuje ok. 1 mln składanych smartfonów.

Serwis Verge potwierdził, że cena urządzenia pozostanie niezmieniona. Telefon zakupić będzie można za 1 980 dolarów (ok. 7 569 zł).

Na podobne opóźnienie własnego produktu zdecydowała się również konkurencyjna chińska firma Huawei. Producent przesunął na wrzesień planowaną pierwotnie na czerwiec premierę składanego smartfona Mate X, tłumacząc to "ostrożnością" i chęcią dopracowania zastosowanych rozwiązań po problemach, na jakie napotkał jego południowokoreański rywal.

Według danych firmy analitycznej Strategy Analytics, południowokoreański koncern sprzedał w 2018 r. ponad 290 mln smartfonów.