Ryan Gosling lubi pstrokate koszule...
Kanadyjski aktor jest wszędzie, ze swą współ-gwiazdą, Claire Foy, znaną z roli królowej Anglii w serialu "The Crown". Ten czas to szczególnie okazja dla Ryana Goslinga do zabawy z modą. Wyraźnie widać, że aktor ma poczucie humoru i dystans do samego siebie. Nawykły do różnych kostiumów, ostatnio widziany był w wielu kolorowych wcieleniach. Rzeczywiście, pod marynarkę Ryan Gosling zakłada wszystko, co nie jest białą koszulą.
Jeśli polubimy jego pragnienie łamania kodów i poszukiwania własnego stylu, to jednak czasami mamy wątpliwość, czy nadruki koszul aktora są nadal w dobrym guście... Kolor terakoty, nadruki rodem z lat 70. i 80. - aktor śmiało je zakłada, zadziwia galerią swych wcieleń, a fotografowie dobrze się bawią robiąc mu zdjecia. Nie można nie zauważyć modowych wyborów Ryana Goslinga.
W Paryżu Ryan Gosling i Claire Foy pojawili się na planie serialu "Quotidien". Aktor skorzystał z okazji, aby przyznać, że jego ulubioną francuską aktorką jest Isabelle Huppert.
"First Man" oznacza powrót współpracy między Damienem Chazelle i Ryanem Goslingiem, po sukcesie filmu "La La Land". Aktor gra Neila Armstronga. To bardzo oczekiwana biografia filmowa, która może popchnąć aktora w stronę Oscarów, pisze "Elle".