Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Polska nalewką stoi!

Polska nalewką stoi!
Nalewki można zrobić z wielu owoców. (Fot. Thinkstock)
Nalewki są bardzo zakorzenione w polskiej historii i ściśle wiązane z medycyną naturalną.
Reklama
Reklama

 "Bardzo ładnie udokumentowane jest, jak w polskich dworkach była szafa zamykana na klucz, a gospodyni domu miała ten klucz i wydzielała naleweczki" - zauważa prof. Iwona Wawer.

Trzymanie nalewek pod kluczem ma związek z ich działaniem leczniczym, które znane było już w XIX wieku. Najczęściej robi się je z malin i wiśni, jednak te najzdrowsze przyrządzane są z ziół i dzikich owoców. Standardowo do przygotowania nalewek potrzebujemy wybranych przez nas owoców, spirytusu i wódki oraz cukru.

Nalewka, która znana jest z pięknego koralowego koloru, to dereniówka. Owoce derenia możemy zbierać od końca lipca do października i muszą być one jak najbardziej dojrzałe. W medycynie ludowej dereń uznawany był za jeden z najlepszych leków przeciwgorączkowych. Dodatkowo działa antyseptycznie i zawiera w sobie bardzo dużą ilość witaminy A, C oraz P. Nalewka z derenia polecana jest na anemię ze względu na bardzo dużą ilość żelaza, które ma ogromny wpływ na funkcjonowanie układu krwionośnego. Ponadto dereń pomaga w problemach układu moczowego poprzez swoje moczopędne działanie.

Innym genialnym składnikiem do przygotowania nalewki jest aronia. Jej owoce najlepiej zbierać na początku jesieni. Znana jest ze swojego detoksykującego działania na organizm oraz obniża ciśnienie krwi. Aronia pomaga także w zwalczaniu skutków chemioterapii i długotrwałego spędzania czasu przy komputerze. Nalewka z aronii pomoże także w problemach sercowych. Dzięki zawartych w niej antocyjanom wzmocnione zostaną nasze naczynia krwionośne, co zmniejsza ryzyko zawału.

Nalewkę można też przygotować z kwiatostanów lub owoców głogu. W pierwszym przyadku, kwiatostany musimy zebrać na początku maja i przy użyciu sekatora odciąć wraz z pierwszymi liśćmi. Owoce natomiast zbieramy w porze jesienniej, kiedy są jeszcze twarde. Nalewka z głogu wzmacnia serce i układ krwionośny, obniżając ciśnienie krwi, a także zbija poziom cholesterolu. Zawiera w sobie też dużą ilość witaminy C.

Każdy z nas widział na drzewach pomarańczowo-czerwone jarzębinowe korale. To właśnie z ich owoców wytwarza się trunek o rekordowej zawartości witaminy C. Owoce zbieramy, kiedy dojrzeją i na 2 dni umieszczamy w zamrażarce. Pomoże to zniwelować ich gorycz. Jarzębina zawiera także dwukrotnie więcej beta-karotenu niż marchew. Pomaga przy nieżycie jelit i biegunce. Dzięki zawartości witamin A, E, K, P kompleksowo wspomaga serce, uszczelnia naczynia krwionośne, a także odtruwa wątrobę. Jarzębina pomaga także przy chorobach pęcherzyka żółciowego.

Ostatnia nalewka produkowana jest z owoców pięknie pachnącej dzikiej róży. Do przetworów możemy wykorzystać także płatki, które zbieramy na przełomie maja i czerwca w bezdeszczową pogodę. Owoce natomiast możemy zebrać późną jesienią, a w przypadku przeznaczenia ich na nalewki nawet po pierwszych przymrozkach. Warto usunąć z nich pestki i oczyścić z szypułek. Dzika róża wspomaga leczenie przewodu pokarmowego, nerek oraz wątroby. Zawiera w sobie bardzo dużą ilość witaminy C oraz A, B1, B2, E i K. Dodatkowo zapobiega szkorbutowi i leczy dziąsła.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 25.04.2024
GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama