Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Perfekcjonizm częściej występuje u kobiet. I bardzo im szkodzi

Perfekcjonizm częściej występuje u kobiet. I bardzo im szkodzi
Ekspertka twierdzi, że kobiety częściej są perfekcjonistkami, bo wychowaniem dziewczynek rządzą krzywdzące stereotypy. (Fot. Getty Images)
Choć stawianie sobie wymagań i posiadanie ambicji to pozytywne cechy, gdy ulegają one wypaczeniu, mogą jedynie szkodzić. Zwłaszcza kobietom, których jest wśród perfekcjonistów najwięcej. One częściej nie są zadowolone z tego, co osiągnęły. A taka postawa może powodować depresję.
Reklama
Reklama

Perfekcjonizm w wielu środowiskach uchodzi za pozytywną, a wręcz pożądaną cechę. Bo i cóż negatywnego może powodować dążenie do rozwoju, zawieszanie sobie wysoko poprzeczki, wymaganie od siebie i innych?

Wbrew pozorom perfekcjonizm bardziej jednak szkodzi niż pomaga. Bywa niszczycielską siłą, która odbiera radość życia, a nawet zwiększa ryzyko depresji. Perfekcjonista nigdy nie jest bowiem zadowolony z tego, co osiągnął. Nigdy nie spojrzy obiektywnie na wynik swojej pracy, nie pogodzi się z najmniejszą porażką.

Mogę lubić robić coś dobrze, mogę lubić robić coś z sercem, z zaangażowaniem i wykorzystując swój potencjał, nie zakładając, że ma to być idealne - uważa psycholożka. (Fot. Getty Images)

Postawę tę charakteryzuje skrajnie negatywna reakcja na popełnianie błędu, wyostrzony do granic możliwości samokrytycyzm i nieustanne powątpiewanie we własne umiejętności. Okazuje się, że perfekcjonizm najczęściej ma kobiecą płeć. Jak wykazało obszerne badanie australijskich uczonych, kobiety wykazują znacznie większą skłonność do perfekcjonizmu niż mężczyźni, stale podważając swoje kompetencje i jakość wykonywanej przez siebie pracy.

"W swojej pracy spotkałam więcej kobiet, które tę postawę prezentują i mają cechy, które ją budują. Uważam, że jest to kwestia treningu społecznego. Dostrzegam to na przykładzie mojego synka, który ma i koleżanki, i kolegów. Widzę, jak cały czas pokutuje podejście, w które wpisane jest przekonanie, że dziewczynka ma być grzeczniejsza, spokojniejsza, ma mieć większy porządek w pokoju" – tłumaczy psycholożka Maria Rotkiel.

Perfekcjonizm uchodzi za pozytywną, a wręcz pożądaną cechę. Tylko, czy na pewno tak jest? (Fot. Getty Images)

Mamy więc do czynienia ze swego rodzaju samospełniającą się przepowiednią. Do wpadnięcia w pułapkę perfekcjonizmu jesteśmy bowiem trenowane od najmłodszych lat. Tezę ekspertki potwierdza szereg badań, które wykazały, że wychowaniem dziewczynek rządzą krzywdzące stereotypy.

W wielu badaniach naukowych dowiedziono, że perfekcjonizm zwiększa ryzyko przewlekłego stresu, stanów lękowych, depresji, zaburzeń odżywiania, a nawet prowadzi do myśli samobójczych. Paradoksalnie dążenie do perfekcji zamiast wspierać nasz rozwój i pomagać nam osiągać sukcesy, działa niczym hamulec.

Nadmierna koncentracja na swoich wadach i niedociągnięciach sprawia, że tracimy wiarę w siebie, nie podejmujemy wyzwań. Jak dowiedli David Dunning z Cornell University i Joyce Ehrlinger z Washington State University, kobiety w ocenie swojej wiedzy i kompetencji są znaczenie bardziej surowe niż mężczyźni, co często blokuje rozwój ich karier.

Jak zatem uwolnić się od presji bycia we wszystkim najlepszym, stawiania sobie nierealnych celów kosztem własnego zdrowia i zadowolenia z życia? "Pamiętajmy, że jak się czegoś nauczyłyśmy, to możemy się tego oduczyć. Ja uwielbiam trening polegający na zrobieniu czegoś nieidealnie. Nieidealnie ugotowałam? Super. Nieidealnie napisałam raport w pracy? Ekstra! Nieidealnie dzisiaj wyglądam? Rewelacja. Bo pomiędzy "beznadziejnie", "do niczego", a "perfekcyjnie" mamy bardzo dużą przestrzeń. Mogę lubić robić coś dobrze, mogę lubić robić coś z sercem, z zaangażowaniem i wykorzystując swój potencjał, nie zakładając, że ma to być idealne. Jest to wystarczająco dobre, żeby przyniosło pożytek światu" – konkluduje Rotkiel.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 19.04.2024
GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama