Jak donosi serwis Jing Daily, zajmujący się opisywaniem rynku dób luksusowych w tym kraju, parasol Adidas x Gucci wzbudził sporo kontrowersji na chińskiej platformie społecznościowej Weibo z powodu wysokiej ceny (ok. 7 200 zł) połączonej z ostrzeżeniem, że nie jest wodoodporny. Nie jest też jeszcze dostępny w sprzedaży i trzeba się na niego zapisać… ale wydaje się, że akurat to krytykom produktu w Państwie Środka przeszkadza najmniej.

Według serwisu Jing Daily, całemu zamieszaniu winna jest marka Gucci, która z początku promowała produkt jako "parasol przeciwdeszczowy", a dopiero po aferze rozpętanej przez internautów (że jak to: przeciwdeszczowy, ale nie wodoodporny) używa w chińskich mediach już tylko słowa "parasol" i na każdym kroku podkreśla jego walory dekoracyjne.

Jak zauważa Jing Daily, Gucci i Adidas i tak wyjdą na swoje, bo mimo gigantycznej liczby krytycznych komentarzy na temat ich produktu, wielu chińskich HNWI (zamożnych klientów, dysponujących majątkiem w wysokości minimum 1 mln dolarów), czeka na niego jak na zbawienie. Parasol, który nie jest wodoodporny? Co z tego, przecież moda opiera się pięknych, a przy tym niepraktycznych rzeczach, argumentują eksperci.

Przemakalny parasol dla bogatych ma trafić do sprzedaży 7 czerwca.