Zespół psychologów z Uniwersytetu Ruhr w Bochum w Niemczech zastanawiał się nad tym, jak i czy małe zmiany w korzystaniu z mediów społecznościowych, mogą mieć duży wpływ na nasze samopoczucie.

Przeprowadził badania, których uczestników poproszono o ograniczenie o 20 minut korzystania z Facebooka.

Po zaledwie dwóch tygodniach uczestnicy, którzy skrócili czas spędzany na Facebooku, zgłosili większą aktywność fizyczną i ogólną poprawę satysfakcję z życia, a także zmniejszenie objawów uzależnienia od Facebooka, sugerując, że ciągłe "przewijanie" może być nawykiem, z którym można zerwać.

Niejako przy okazji stwierdzono dwa typy korzystania z mediów społecznościowych: aktywny i pasywny. Pasywne korzystanie z mediów społecznościowych lub przewijanie bez angażowania się wiązało się z większymi objawami niepokoju i obniżonego nastroju.

Eksperyment udowodnił, że skrócenie czasu korzystania z Facebooka, działa pozytywnie na każdy typ użytkownika. Co, jak zauważa główna autorka Julia Brailovskaia, jest znaczące: "ponieważ bierne używanie prowadzi w szczególności do porównywania się z innymi ludźmi, a zatem do zazdrości i obniżenia samopoczucia".

Nie jest zatem tak, że musimy całkowicie zaprzestać korzystania z Facebooka i innych mediów społecznościowych. Niewielkie ograniczenie okazuje się dobrym początkiem, jeśli chcemy zrobić trochę więcej miejsca w życiu na to, co ważne.