Para "przemytników" została zatrzymana i zapłaci słoną karę.

Worki i plastikowe torby z cennymi okazami środowiska naturalnego Sardynii, ukryte pod siedzeniami i w bagażniku, znaleźli funkcjonariusze ochrony portu w Olbii. Turystów spisano. Odpowiedzą za kradzież, co na mocy przepisów wprowadzonych przez władze wyspy karane jest wysokimi grzywnami.

Włoskie media nagłośniły ten następny przypadek kradzieży , by po raz kolejny przypomnieć, że obowiązuje zakaz wynoszenia piasku, kamieni i muszelek z sardyńskich plaż. Czyn ten uważany jest za naruszenie środowiska naturalnego. Przy takiej skali tego procederu najpiękniejsze plaże ze śnieżnobiałym czy różowym piaskiem znikną - ostrzegają eksperci.

Ich apele często są lekceważone, o czym świadczy to, że w ciągu dwóch tygodni tylko w porcie w Olbii zanotowano pięć takich przypadków.

Inni turyści, również odpływający z tego portu, mieli w swoim aucie dużą plastikową butelkę wypełnioną piaskiem, a w pudełku na buty - duże kamienie z jednej z plaż.

Co roku w portach i na lotniskach służby konfiskują tony takich "pamiątek".