Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Nie najdroższe kosmetyki, a zdrowe nawyki - oto, co dobrze robi włosom

Nie najdroższe kosmetyki, a zdrowe nawyki - oto, co dobrze robi włosom
Proste nawyki pomogą nam polepszyć stan i wygląd włosów. (Fot. Getty Images)
Szampon i odżywka wydają się być podstawowym minimum, jeśli chodzi o pielęgnację włosów. Jeśli jednak chcemy cieszyć się lśniącymi i zdrowymi kosmykami, warto pamiętać też o chłodnej wodzie do mycia czy o jedwabnej poszewce na poduszkę do spania...
Reklama
Reklama

Wcale nie potrzeba kosmetyków z najwyższej półki. Wystarczy pięć prostych nawyków, aby włosy odżyły - przekonuje Marta Młodzikowska, autorka bloga urodowego "Make up today", który na Instagramie ma prawie 12 tys. fanów. Blogerka zauważa, że włosy - nawet, jeśli ich nie farbujemy - sporo muszą znosić, bowiem suszymy je, prostujemy albo kręcimy.

I tak pierwsza zasada dotyczy temperatury wody, którą myjemy włosy. Jak przypomina Młodzikowska, łuski włosa reagują na ciepło i na chłód. "Kupcie sobie w aptece zwykły foliowy czepek i po nałożeniu maseczki, schowajcie je pod takim czepkiem. Całość warto owinąć ręcznikiem, ponieważ pod wpływem ciepła łuska włosa otwiera się i składniki odżywcze łatwiej wnikają w jego głąb. Podczas spłukiwania kosmetyku należy ostatnie płukanie wykonać chłodną wodą, ponieważ łuska włosa wtedy się domyka" - tłumaczy.

Ekspertka wskazuje, że często popełnianym błędem jest nieodsączanie włosów z wody przed nałożeniem odżywki i maski, przez co kosmetyki mogą spłynąć. "Mokre włosy nie będą też odpowiednio wchłaniały składników odżywczych z kosmetyków" - dodaje.

Płukajmy włosy chłodną wodą! (Fot. Getty Images)

Kolejna rada dotyczy... perfum. Co mają wspólnego z włosami? Blogerka zauważa, że kiedy się nimi spryskujemy, nie omijamy włosów. Młodzikowska przyznaje rację, że na nich zapach dobrze się utrzymuje, ale... "W składzie każdych perfum jest alkohol, który bardzo je wysusza. Jeżeli nosisz rozpuszczone fryzury, to przed użyciem perfum odsuń je do tyłu" - radzi i podaje, że odkąd sama zaczęła się pilnować, jej wysuszone końcówki zdecydowanie zyskały na wyglądzie i gładkości.

Inaczej sprawa się ma w przypadku mgiełki do włosów. Te do spłukiwania są, zdaniem Młodzikowskiej, doskonałym uzupełnieniem pielęgnacji i "kropką nad i" przed stylizacją. "Kiedyś wpadłam na pomysł, że moje niedawno rozjaśnione i przesuszone pasma mogą polubić się z tym kosmetykiem w formie dodatkowego nocnego nawilżenia. Przesuszone końce mocno spryskiwałam, rozczesywałam i związywałam zostawiając mgiełkę na włosach na całą noc. W wyniku tego, kolejnego dnia włosy były bardziej miękkie i delikatne" - wspomina i podkreśla, że to metoda idealna dla suchych i zniszczonych włosów.

Teraz coś o związywaniu włosów na noc, co jest dobrą metodą dbania o nie, aby - jak wylicza - nie wyrywać ich podczas snu czy nie poplątać. "Po spryskaniu mgiełką (lub też nie) włosy wystarczy dobrze rozczesać i zapleść w luźny warkocz. Kiedyś robiłam to regularnie i zauważyłam już po miesiącu włosy zaczęły odwdzięczać się piękniejszym wyglądem" - przekonuje.

Mgiełka nawilżająca z pewnością się przyda... (Fot. Getty Images)

Ostatnia rada tyczy się tego, na czym śpimy - a dokładniej: na czym kładziemy głowę do spania. Młodzikowska poleca, by poduszki ubierać w jedwabne poszewki, gdyż te nie wycierają włosów i pozytywnie wpływają też na cerę.

"Mam nadzieję, że tych kilka prostych trików sprawi, że wasze fryzury zyskają nową moc i dodatkową dawkę blasku i nawilżenia. W wyniku pilnowania tych kilku drobnych nawyków można naprawdę sporo zyskać" - podsumowuje Młodzikowska. 

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 19.04.2024
GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama