Nowe badanie naukowe opublikowane w "Journal of Affective Disorders" pokazuje, że umiejętności okazywania sobie współczucia może zmniejszyć objawy depresyjne u osób z przewlekłą lub nawracającą depresją. Naukowcy odkryli, że praktykowanie współczucia zmniejszało nasilenie objawów depresyjnych, a korzyści te utrzymywały się przez co najmniej sześć miesięcy.

"Depresja często objawia się samokrytycyzmem i niską samooceną, co może doprowadzić ludzi do spirali spadkowej negatywnych myśli. Samokrytyka może przejść od atakowania własnego ciała, do wywoływania poczucia wstydu, poczucia winy lub porównywania się z innymi i poczucia niższości" – wyjaśnia na łamach "Psychology Today" psycholog Marlynn Wei. Dodaje, że wyrażanie współczucia dla samego siebie może pomóc pozbyć się przesadnej samokrytyki.

Marlynn Wei sugeruje, aby na początek skatalogować swoje negatywne myśli, zapisując je na kartce. "Niektórzy boją się zapisać te myśli, ze strachu przed uczynieniem ich prawdziwymi, ale częściej ludzie stwierdzają, że zapisując te myśli na papierze, są w stanie uzyskać dystans obserwatora i spojrzeć na nie bardziej obiektywnie" – wyjaśnia. Radzi również, aby na każdą karcącą i krytyczną myśl znaleźć pewne antidotum – mogą to być cechy pozytywne lub wskazać powód, dla którego np. uważamy, że nie odnosimy sukcesów.

Dr Kristin Neff, która zajmuje się tą praktyką, radzi zwrócić uwagę na to, czy w taki sam sposób, jak zwracamy się sami do siebie, zwrócilibyśmy się do naszego bliskiego przyjaciela lub osoby, która potrzebuje naszej pomocy. "Pamiętaj, że jeśli naprawdę chcesz się zmotywować, miłość jest silniejsza niż strach" – dodaje.

"Współczucie polega na zachowaniu się w ten sam sposób wobec siebie, gdy masz trudny czas, przeżywasz porażkę lub zauważysz coś, co ci się nie podoba. Zamiast bezlitośnie osądzać siebie i krytykować za różne niedociągnięcia, współczucie oznacza, że jesteś życzliwy i wyrozumiały w obliczu osobistych niepowodzeń. W końcu kto powiedział, że miałeś być doskonały?" – podkreśla ekspert.

Ravi Shah z Columbia University Medical Center, uważa, że współczucie jest kluczowe dla zdrowego poczucia własnej wartości i odporności. "Dzisiaj dużo się dyskutuje o narcyzmie i jego konsekwencjach, ale chcemy, żeby ludzie posiadali w sobie dawkę zdrowego narcyzmu. Zapewnia to stabilne poczucie własnej wartości, gdy w życiu nie idzie dobrze, bez względu na to, czy jest to zły dzień czy utrata pracy. Jeśli stracimy poczucie własnej wartości podczas tych wyzwań życiowych, trudno będzie nam się zregenerować" - podkreśla.