Naomi Campbell wyznała, że je tylko jeden posiłek dziennie
Wszystko zaczęło się niewinnie. Dziennikarz zapytał modelkę o to, co jada w ciągu dnia "Jadam lunch. Lunch to mój obiad, bo właściwie jem tylko raz dziennie" - odpowiedziała Campbell i dodała, że wyjątek od tej reguły robi tylko raz w tygodniu. "Dogadzam sobie tylko w niedzielę i wtedy robię deser, ciasto albo pudding" - stwierdziła.
Komentarze, które ukazały się pod jej wypowiedzią nie były zbyt pochlebne. "Niepoważna kobieta i do tego nieodpowiedzialna. Powinnaś się wstydzić" - napisał jeden z czytelników, a inny dodał: "Zdrowie jest ważniejsze niż figura".
Naomi już wcześniej podpadła internautom podobnymi wyznaniami. W 2019 roku w brytyjskim talk show "Lorraine" stwierdziła, że nie stroni od głodówek. "Kiedy chcę sobie zrobić dzień bez jedzenia, piję tylko wodę albo sok. To czasami jest jeden dzień, a czasem dwa lub cały tydzień. Zależy od tego, jak się czuję" - wyznała wówczas modelka.
Z kolei w 2014 roku głośnym echem w mediach odbiły się jej słowa, które padły na antenie radia SiriusXM. "Nie można obwiniać branży modowej o kształtowanie określonego wizerunku ciała. Temat jedzenia jest dla mnie bardzo drażliwy i wkurza mnie to, bo nigdy, w całej mojej 28–letniej karierze nie spotkałam projektanta, który by mi powiedział: Idź na dietę, zrzuć wagę" - mówiła Naomi Campbell. A rok wcześniej w rozmowie z portalem Magazine wyznała, że na 10 dni przed pokazem przechodziła na ścisłe głodówki i piła tyko płyny.