Najwyższy czas na pierniki!
W wielu domach pieczenie pierników to cały ceremoniał. Piecze się ich dość sporo, by potem rozdawać znajomym i rodzinie jako świąteczny upominek. Wielu ma swoje ulubione foremki: renifer, szopka albo aniołek. Warto przygotować pierniki według dawnego, sprawdzonego przepisu.
Do przygotowania ciasta na pierniki potrzebujemy: 1 kg mąki pszennej lub żytniej, 1,5 szklanki cukru, 1,5 szklanki miodu, 3 łyżeczki sody oczyszczonej, 2-3 paczki przyprawy do pierników, 1 łyżka masła, 2 łyżki kakao; na biały lukier: cukier puder, 1 białko, sok z cytryny.
Miód, cukier i masło rozpuszczamy w garnku, dodajemy korzenie, studzimy, dodajemy sodę. Do mąki wlewamy przestudzony miód z cukrem, wsypujemy kakao, stopniowo dodajemy po jednym jajku. Zagniatamy gładkie ciasto. Wałkujemy cieniutko i wykrawamy foremkami.
Pierniczki, aby były z wierzchu ładnie brązowe, można przed pieczeniem posmarować roztworem kawy inki.
Możemy też wykonać pierniki "witrażowe", z okienkiem. Wtedy w dziurkę pierniczka wkładamy pokruszone landrynki i pieczemy ok. 10 minut w temperaturze 180 st. C. Pierniki witrażowe zawsze pieczemy na papierze do pieczenia i zdejmujemy je dopiero po wystudzeniu.
Biały lukier przygotowujemy na zimno ze wszystkich składników, cukru pudru dodajemy tyle, by lukier był odpowiednio gęsty i dał się swobodnie wyciskać przez rękaw cukierniczy. Lukier można zabarwiać, np. odrobiną soku malinowego na różowo lub sokiem ze szpinaku na zielono. Można też dodawać gotowe barwniki spożywcze.