Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Na aukcję trafiła wyjątkowa pocztówka! Wysłał ją członek załogi Titanica

Na aukcję trafiła wyjątkowa pocztówka! Wysłał ją członek załogi Titanica
16 kwietnia 1912: Pierwsza strona gazety "The New York Times" z nagłówkami ogłaszającymi zatonięcie Titanica. (Fot. Getty Images)
W 109. rocznicę katastrofy brytyjskiego transatlantyku RMS Titanic można wylicytować kartkę pocztową, ze słowami skreślonymi przez jednego z bohaterów tej tragedii. W domu aukcyjnym szacują, że zostanie sprzedana za 15 tys. dolarów.
Reklama
Reklama

Titanic zatonął po tym, gdy otarł się o górę lodową na wodach Północnego Atlantyku. Do kolizji doszło o 14 kwietnia o 23:40. Pierwszą szalupę opuszczono 45 minut po północy, a ok. godziny 2:20 statek zniknął pod wodą. W katastrofie - według raportu Senatu USA - zginęło 1 517 osób, a przeżyło 706. 

Licytowaną pocztówkę napisał członek załogi RMS Titanic, starszy radiotelegrafista Jack Phillips. Wysłał ją w marcu 1912 roku z Belfastu (gdzie zbudowano i zwodowano transatlantyk). Kartka adresowana jest do jego siostry Elsie. Phillips donosi jej, że pracuje do późna. Liczy, że uda się wypłynąć w poniedziałek i dotrą do So'ton (Southampton - przyp. red.) w środę po południu. Ma nadzieję, że u siostry wszystko w porządku. Kończy epistolarnym pozdrowieniem: "Serdeczności, Jack" ("Love, Jack").

Innymi słowy, gdy starszy radiotelegrafista nadawał swoją pocztówkę statek był już prawie gotowy do transatlantyckiego rejsu, ale musiał jeszcze przemieścić się ze stoczni do portu, w którym na jego pokład wsiądą pierwsi pasażerowie. Czyli do wspomnianego Southampton. Stąd Titanic wyruszył w swą epicką podróż w samo południe 10 kwietnia 1912 roku.

Zauważona zbyt późno góra lodowa przebiła pięć z 16 rzekomo wodoszczelnych grodzi zaprojektowanych do zatrzymywania wody w przypadku uszkodzenia kadłuba. Gdy transatlantyk zaczął tonąć, 25-letni Phillips nie opuszczał swojego stanowiska, nadając wezwanie o pomoc. Według tego, co napisano na stronie domu aukcyjnego, "porzucił statek, dopiero gdy woda zalała mu stopy. Uczepił się przewróconej, składanej łodzi ratunkowej, gdzie zmarł z powodu wyziębienia organizmu".

Według Harolda Bride’a (młodszego radiotelegrafisty na Titanicu), który wyszedł z opresji cało, właśnie dzięki determinacji Phillipsa udało się uratować rozbitków, dryfujących w szalupach. Podjął ich statek RMS Carpathia, który dopłynął na miejsce katastrofy ok. czwartej nad ranem.

Według informacji podanych na stronie aukcji, Phillips często pisywał do Elsie. Wysłał jej ok. 300 kartek. Ta miałaby być szczególnie cenna dlatego, że napisał ją krótko przed fatalnym rejsem, a ponadto zdjęcie ilustracja przedstawia Titanica jeszcze w fazie budowy.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 29.03.2024
GBP 5.0300 złEUR 4.3009 złUSD 3.9886 złCHF 4.4250 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama