"Czas, aby Victoria's Secret rozpoznała siłę nabywczą i wpływ kobiet w każdym wieku, kształtach, rozmiarach i grupach etnicznych". Tymi słowami, Robyn Lawley, słynna australijska supermodelka, zabrała głos na Instagramie. Wzywa swoją społeczność do bojkotu pokazu Victoria's Secret, który odbędzie się w listopadzie w Nowym Jorku.

Według niej, brak różnorodności nie jest już możliwy podczas takiego wydarzenia. Jeśli bowiem marka odrzucała modelki różnych ras w porównaniu z poprzednimi latami, to, nadal, jeśli chodzi o wizerunek kobiecego ciała, modelki wciąż są chude. "Victoria's Secret zajmuje miejsce przez prawie 20 lat, zapewniając kobiety, że istnieje tylko jeden rozmiar ciała, który jest uważany za piękny" - potępia Robyn Lawley. "Dopóki marka nie będzie reprezentować WSZYSTKICH kobiet na podium, wzywam do pełnego bojkotu tegorocznego pokazu" - informuje.

"Kobiecy wygląd jest potężny i razem możemy świętować piękno naszej różnorodności. Czas, żeby Victoria's Secret doceniała konsumentów, którzy ją wzbogacają" - dodaje modelka.

Australijka zachęca także kobiety, które chcą udostępniać nieretuszowane zdjęcia w sieci społecznościowej, aby robiły to wraz z hashtagiem #MyAngelWings. W przypadku każdego udostępnionego zdjęcia marka bielizny ThirdLove wesprze organizację Support The Girls, pomagającą bezdomnym młodym Amerykankom w zakupie środków higieny osobistej i bielizny osobistej, pisze magazyn "Elle".