Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Krwawa Mary ma 100 lat!

Krwawa Mary ma 100 lat!
Jest wiele teorii na temat powstania "krwawej Mary"... (Fot. Getty Images)
Uznawana jest za modny popołudniowy trunek lub ratunek dzień po nieco mocniej zakrapianej imprezie. Choć mieszanie alkoholu z sokiem pomidorowym może wydawać się odstręczającym pomysłem, przez 100 lat Krwawa Mary zdążyła zapracować na miano klasycznego, ponadczasowego koktajlu.
Reklama
Reklama

Paryski przybytek o nazwie Harry’s Bar, w którym to narodziła się Krwawa Mary, zachęca do wspólnego celebrowania 100. urodzin słynnego koktajlu. Osobą, która stała za tym śmiałym połączeniem, był barman Fernand Petiot. Chociaż i jego zasługa w wynalezieniu tego trunku była podważana, bowiem tych, którzy chcieli się podpisać pod tym barowym wynalazkiem było tak wielu, jak wiele jest kobiet, którym trunek rzekomo zawdzięcza swą nazwę.

Jedni sądzą, że nazwa Krwawej Mary to nawiązanie do królowej Marii I Tudor, której rządy sprawiły, że nazywana była "krwawą Marią". Inna legenda głosi, że przybywający do paryskiego baru amerykańscy ekspaci zainspirowali nazwę słynnego koktajlu. Jedną z muz miała być kelnerka z The Bucket of Blood, którą z nostalgią wspominał przy barze amerykański artysta Roy Barton, kolejną muzą była hollywoodzka gwiazda niemego kina, Mary Pickford.

W barowych opowiastkach przewinęło się również nazwisko Hemingwaya, który popijając koktajl, który miał zamaskować wydobywającą się z jego oddechu woń alkoholu i nie wydać go przed ówczesną narzeczoną Mary, miał wykrzyknąć: "Oh, bloody Mary".

Przez lata spór toczył się również o to, komu w istocie należy przypisać wynalezienie tej mieszanki. Fernand Petiot długo musiał bronić swojego nazwiska, które z barowych kart historii co i rusz znikało. Gdy tylko badacze zajmujący się historią jedzenia zabierali się za śledzenie losów Krwawej Mary, pojawiało się kolejne nazwisko potencjalnego wynalazcy.

Ten drink z pewnością zagości w wielu domach w okresie świąteczno-noworocznym... (Fot. Getty Images)

Według historyka koktajli, Jeffreya Pogasha, Krwawa Mary nie ma swoich korzeni w Paryżu, ani nawet w Nowym Jorku - gdzie w hotelu St. Ridges Petiot rozsławił i wzniósł na wyższy poziom swój trunek – a w Palm Beach na Florydzie. I w tym wypadku potrzeba była matką wynalazku, tym razem mocno skacowanego komika George’a Jessela. Według opowieści Pogasha, Jessel nie mógł znieść zapachu proponowanego przez barmana "klina", aby zabić przykrą woń alkoholu, poprosił barmana o trochę sosu Worcestershire, soku pomidorowego i cytryny.

Petiot nie krył oburzenia. W wywiadzie dla "New Yorkera" zapewniał, że za recepturą, która na stałe wpisała się do barmańskiego kanonu, stoi on we własnej osobie. Co zresztą finalnie potwierdził również Pogash. Może i podważył on genezę i pomysłodawcę pierwszej wersji trunku, jednak potwierdził, że Krwawa Mary, którą znamy dziś, to wynik pracy francuskiego barmana, który będąc już w Nowym Jorku całą recepturę wzbogacił o dodatek soli, soli selerowej, pieprzu cayenne, soku z cytryny i sosu Worcestershire. W latach 50. lub 60. ten krwawy trunek doczekał się kolejnego dodatkum - gałązki selera naciowego, tak charakterystycznego do dziś.

Zdaje się, że historii powstania Krwawej Mary jest tyle, ile jej wariacji. Pewne jest natomiast to, że 1 stycznia, kiedy to obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Krwawej Mary, możemy się przekonać, czy faktycznie pozwala nieco zniwelować uporczywego kaca. A o tym, jak należy ją przygotować radą może posłużyć jej wielki miłośnik, Ernest Hemingway, który swoją recepturę zaczyna od bardzo prostej czynnościm - wyjęcia dzbanka.

"Każda mniejsza jej ilość jest bezwartościowa" - przyznaje. "Jeśli jest zbyt mocna, możesz ją osłabić większą ilością soku pomidorowego. Jeśli brakuje jej autorytetu, dolej więcej wódki… Aby zwalczyć naprawdę okropnego kaca, zwiększ ilość sosu Worcester – ale nie za dużo, aby nie straciła ona swojego zachwycającego koloru". 

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 28.03.2024
GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama