Komedia "Tajna Misja" już we wrześniu w Londynie!
Spektakl, który jest debiutem reżyserskim Jarosława Grzelka, to zabawna komedia, choć czasami z bardzo trywialnym poczuciem humoru i zadaje pytanie: Co to jest Polska?
Takie pytanie zadaje też jeden z bohaterów i niemało dostarczy mu problemów, bo informacje wyszukane w google na nic się zdają. Patryk (Piotr Miazga) i jego żona (Ilona Wrońska) natrudzą się w tych poszukiwaniach, ostatecznie stawiając na formułkę znaną z Wikipedii. Bo czymże innym może być przecież Polska? Niejednokrotnie odwołując się do naszego kraju i towarzyszącemu patriotyzmowi bohaterowie sztuki muszą zmierzyć się z sobą i odpowiedzieć na pytanie czy są prawdziwymi Polakami? A jeśli tak - to czy naprawdę zgodzą się dla kraju zrobić wszystko?
Patryk już chyba nie ma wyboru, bo jego wolne od pracy zostaje przerwane. On, niegdyś tajny agent, musi stawić się u władzy i przyjąć kolejne zadanie do wykonania. Chcąc nie chcąc pod przymusem nowego szefa (Krzysztof Kiersznowski) i żony, której to marzą się nowe meble, nowy samochód i nowe ubrania, zgodzić się musi.
Mimo że mina mu zrzednie, kiedy usłyszy o swoim zadaniu, postanowi się poświęcić w imię kraju, w imię żony, w imię nowego szefa. I to właśnie wokół tej jednej tajnej misji zbudowana zostaje akcja całej sztuki. Intryga, która swoimi rozległymi odłamkami dotknie każdego z bohaterów. Zrobi się śmiesznie i to bardzo.
I gdyby wsłuchiwać się w powiedzonka postaci, wiele tych zbitek zdań dostać by się mogło w powszedni slang. Ale nie językiem uwiedzie ta sztuka. Nie skromną scenografią czy kostiumami. Cały sukces tkwi w aktorskich kreacjach.
Zacząć wypada od roli Ady Fijał, jedynej kobiety, która „porządkować” będzie ten męski świat. I stopniowo stawać się przyczyną i skutkiem zadania, które otrzymuje jej sceniczny mąż. Aktorka swym temperamentem oraz zdolnością do satyry bez dwóch zdań zawładnie połową sceny. Drugą zaś odstąpi Krzysztofowi Kiersznowskiemu...
Te dwie postacie nakreślą ramy, po których przyjdzie poruszać się głównemu bohaterowi. Piotr Miazga od pierwszych minut sztuki takim zawadiackim krokiem wejdzie w te wyrysowane linie - i ani na moment poza nie wychodzić nie będzie.
Więcej na temat spektaklu znaleźć można w naszym dziale Wydarzenia.