Kolejny super przebój Luisa Fonsiego?
"Celowaliśmy w coś romantycznego, co jednocześnie będzie rytmiczne i wesołe. Dlatego też zaproponowałem współpracę Nicky'emu i Sebastianowi. Obaj świetnie odnajdują się w różnych światach" - opowiadał o nagraniu Fonsi.
"Zawsze byłem fanem Nicky'ego, bo w swoim miejskim flow doskonale wplatał wiele zapadających w pamięć melodii. Yatra z kolei reprezentuje wszystko to, co we współczesnym popie najlepsze. Udało nam się połączyć trzy różne gatunki bez utraty romantyzmu. To idealna mieszanka, która niesie ze sobą pozytywny przekaz, radość i zachęca do wspólnej zabawy" - wyjaśniał powody współpracy z innymi wokalistami Fonsi.
"Jestem bardzo podekscytowany tą współpracą. Podziwiam Fonsiego od lat, to dla mnie prawdziwa ikona i jeden z najlepszych wokalistów muzyki latynoskiej" - przekazał z kolei Nicky Jam i dodaje - "Z Sebastianem Yatrą również chciałem od zawsze współpracować. Wyszedł nam bardzo pozytywny, taneczny kawałek".
"Wciąż nie mogę uwierzyć, że tu jestem" - komentował swój udział w nagraniu Yatra. "To dla mnie spełnienie marzeń. Zarówno Luis, jak i Nicky, są mistrzami swojego fachu. Potrafią komponować nie tylko świetne melodie, ale i pisać ciekawe teksty" - dodawał.
Luis Fonsi już jest rekordzistą: jego "Despacito" jako pierwsze wideo w historii YouTube'a przekroczyło 6 mld wyświetleń. Klip jest dostępny na platformie ponad dwa lata.
Fonsi był gwiazdą nocy sylwestrowej 2017/2018 w Zakopanem. I też pobił rekord: jego występ śledziło blisko 8 mln widzów, a średnio ten koncert oglądało 6,5 mln widzów.
Fonsi, właściwie Luis Alfonso Rodriguez Lopez-Cepero, karierę zaczynał w grupie Menudo. W 1998 roku nagrał swój debiutancki album "Comenzare (I Will Begin)". Płyta wspięła się na 11. miejsce listy Billboard's Top Latin Albums.
W 2003 roku jego występ miał już miliardową widownię na całym świecie podczas gali wyborów "Miss Świata" w Chinach.
W grudniu 2009 roku Fonsi wziął udział w koncercie w Oslo z okazji przyznania Pokojowej Nagrody Nobla prezydentowi Barackowi Obamie. Dwa lata później Billboard wytypował Fonsiego na "wiodącą gwiazdę nowej generacji muzyki latynoskiej".